tag:blogger.com,1999:blog-5514931684294308702024-03-05T11:54:42.482+01:00Do Bookowej DeskiDo Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.comBlogger33125tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-88814930613750412672020-03-30T15:20:00.000+02:002020-03-30T15:20:05.713+02:00V.E. Schwab "VIcious. Nikczemni" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPNh4Bc1c43x0CPq6WCgKBKa981odNCTGGyLjIeXF9EMNMnUyyy7S1xn5eB_8_WAouu2K_BJ2PB7s0vdi4rYJpHZVKnbQuv8YtUPCgVqtDyWKW1cM5WDkAIUdIib1yknYMdbLySGe6DGav/s1600/803541-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPNh4Bc1c43x0CPq6WCgKBKa981odNCTGGyLjIeXF9EMNMnUyyy7S1xn5eB_8_WAouu2K_BJ2PB7s0vdi4rYJpHZVKnbQuv8YtUPCgVqtDyWKW1cM5WDkAIUdIib1yknYMdbLySGe6DGav/s320/803541-352x500.jpg" width="225" /></a><span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Vicious. Nikczemni"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: V.E. Schwab</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Cykl: "Złoczyńcy" tom 1</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: WeNeedYa </span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 445</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4/5</span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
</h3>
Życie – takie, jakim jest naprawdę – to walka nie między złym a dobrym, lecz między złym, a jeszcze gorszym.<br /><br />Victor i Eli poznali się na studiach. Genialni, aroganccy i zdolni, od początku zauważyli w sobie tę samą wielką ambicję. W ciągu ostatniego roku zajęć wspólnie zainteresowali się badaniami nad adrenaliną, doświadczeniami bliskimi śmierci i pozornie nadprzyrodzonymi zdarzeniami, które ujawniły, że w odpowiednich warunkach można rozwinąć w sobie nadzwyczajne zdolności. Kiedy ich prosta teoria naukowa zamienia się w poważny eksperyment, sprawy zaczynają się komplikować…<br /><br />Dziesięć lat później Victor ucieka z więzienia, a jego celem jest znalezienie byłego przyjaciela. W podróży towarzyszy mu znajomy z celi – Mitch, a na ich drodze staje Sydney – ranna dziewczyna, której powściągliwa natura skrywa niejedną tajemnicę.<br /><br />Wrogowie uzbrojeni w straszliwą moc, napędzani wspomnieniem zdrady i straty, wyznaczyli kurs zemsty. Kto przeżyje pełne nienawiści starcie? Przed wami porywająca opowieść o ambicjach, zazdrości, pożądaniu i mrocznych, nadprzyrodzonych mocach!<div>
<br /></div>
<div>
<br />
<div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: start;">
<div>
Książka jako całość opowiada o dążeniu do zemsty. Poznajemy historię dwóch chłopaków – teraz już mężczyzn – Victora i Eliego, którzy poznali się na studiach, funkcjonowali jako przyjaciele. Oboje bardzo inteligentni i z ogromnymi ambicjami. Oboje chcą zaistnieć na świecie, chcą by ludzie o nich usłyszeli i zapamiętali ich nazwiska. Aby to osiągnąć zgłębiają tajemnicę osób ponadprzeciętnych i igrają ze śmiercią. Udaje im się pokonać śmierć i stać się kimś więcej, niż tylko zwykłym człowiekiem. Splot niefortunnych wydarzeń sprawia, że ich drogi rozchodzą się i niestety nie jest to rozstanie w zgodzie. Po latach spędzonych w więzieni Victorowi w końcu udaje się wpaść na trop Eliego i przy pomocy kompana z celi oraz przypadkowo spotkanej dziewczynki o nadzwyczajnej mocy chce doprowadzić do konfrontacji z byłym przyjacielem. <br /><br />Na codzień nie jestem raczej fanką fantastyki, ale do zakupu zachęciły mnie dobre opinie, jakie widziałam wśród recenzentów. Okazało się, że książka naprawdę warta jest przeczytania. Pomysł na stworzone przez autorkę główne postaci jest niezmiernie ciekawy. Ich ponadprzeciętność, osiągnięta w przerażający sposób, charaktery - mroczne, pełne złości i chęci zemsty. Poboczne postacie również nie są nudne, co często się, niestety, zdarza. Nastoletnia dziewczynka i jej starsza siostra, przeciwne sobie, czarnoskóry osiłek o wielkim sercu... Wszystko stworzone w sposób spójny i interesujący dla czytelnika. Pomimo skoków w czasie praktycznie co rozdział, nie miałam problemu ze zorientowaniem się w fabule i czytanie nie było dla mnie męczące. Uważam, że był to naprawdę miło spędzony czas i na pewno sięgnę po kolejny tom, jak i po inne książki Victorii Schwab. <br /><br />Książkę kupiłam za punkty w portalu <a href="http://czytampierwszy.pl/">CzytamPierwszy.pl</a></div>
</div>
</div>
</div>
</div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-75381601848017170082020-01-21T16:00:00.002+01:002020-01-21T16:00:45.855+01:00Jenny Han "P.S. Wciąż Cię kocham" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiLSLJg1Au3WZQYoYv9hMM05QZ_D-n78WeIhvass-obtL_NAg8bS5xD2ke8aRIniX-svosSVp7jHU_6F6Or6wkY1t-C9ge2i-shiE5_CMfOazG88NWuuep7U2IhqgSkpYQuBfwkM9aRdyC/s1600/p-s-wciaz-cie-kocham-chlopcy-tom-2-b-iext53774969.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1197" data-original-width="800" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiLSLJg1Au3WZQYoYv9hMM05QZ_D-n78WeIhvass-obtL_NAg8bS5xD2ke8aRIniX-svosSVp7jHU_6F6Or6wkY1t-C9ge2i-shiE5_CMfOazG88NWuuep7U2IhqgSkpYQuBfwkM9aRdyC/s320/p-s-wciaz-cie-kocham-chlopcy-tom-2-b-iext53774969.jpg" width="213" /></a><span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "P.S. Wciąż Cię kocham"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Jenny Han</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Cykl: "O chłopcach" tom 2</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Kobiece Young</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 373</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4/5</span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
</h3>
Lara Jean nie spodziewała się, że naprawdę zakocha się w Peterze. Mieli przecież tylko udawać. Jednak nagle ich uczucia stały się bardzo prawdziwe. Teraz kiedy w jej życiu pojawia się kolejny adresat listów, Lara Jean nie wie, czy to normalne, aby kochać dwóch chłopców jednocześnie.<br />
<div>
<br /></div>
<div>
<br />
<div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
"P.S. Wciąż Cię kocham" to druga część przygód Lary Jean. Już od pierwszej części bardzo polubiłam zarówno główną bohaterkę jak i jej rodzinę oraz otaczających ją znajomych i przyjaciół. Wspominając własną młodość z wypiekami na twarzy śledziłam wątek kiełkujących w niej i Peterze uczuć - zarówno w dobrych jak i gorszych momentach. Dlatego też poczułam smutek, gdy okazało się, że to już koniec.<br />
<br />
Po rozstaniu z Peterem Lara Jean bardzo zbliża się do innego chłopca, który również otrzymał od niej kiedyś list miłosny. John jest wyraźnie zainteresowany dziewczyną, a fakt, że spędzają razem czas w domu spokojnej starości, jeszcze wzmacnia zaczynającą ich łączyć nić porozumienia.<br />
<br />
Czy Larze Jean i Peterowi uda się w końcu dotrzeć do siebie i wyjaśnić wszystkie nieporozumienia, czy dziewczyna wybierze jednak spokojniejszego i pewniejszego Johna?<br />
<br />
Książka była naprawdę urocza. Jeżeli słabsza od pierwszej to tylko trochę i to pewnie dlatego, że można było w miarę przewidzieć co się wydarzy - w końcu życie i uczucia nastolatków nie są AŻ TAK skomplikowane, jakby mogło się wydawać, tym bardziej dla kogoś, kto przeżył to już dobrych kilka lat wcześniej.<br />
<br />
Ja pozostanę przy swoim i powiem, że wciąż kibicowałam Larze Jean i Peterowi. Sytuacje, w których coś na niby staje się z czasem prawdziwe może i nie są powszechne w prawdziwym życiu, ale ja lubię ckliwe historię o zmieniających się mężczyznach. Taka jestem naiwna, że wierzę, że niektórzy się zmieniają. :D<br />
<br />
Muszę przyznać, że czytając tę opowieść bawiłam się równie dobrze, jak przy lekturze "Do wszystkich chłopców których kochałam" i z przyjemnością sięgnę niedługo po trzeci tom tej serii i dla relaksu obejrzę nakręcony na podstawie trylogii serial. :)</div>
</div>
</div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-38451269845335887102020-01-20T14:07:00.000+01:002020-01-20T14:09:16.017+01:00Jenny Han "Do wszystkich chłopców, których kochałam" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsIhPM4UbI-dWq7ghALmZQx5lSiFDK6S22AgA_rsBom399QrxnjkMUrmArJByzLC9sZxeJsX7W-J6quwFj63JVyl8klaAK8fITedX1MnQN5tvQFfX9EwjbCvWRqFN2Cgg6OQehHFaDrFPL/s1600/do-wszystkich-chlopcow-ktorych-kochalam-b-iext53002415.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="648" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsIhPM4UbI-dWq7ghALmZQx5lSiFDK6S22AgA_rsBom399QrxnjkMUrmArJByzLC9sZxeJsX7W-J6quwFj63JVyl8klaAK8fITedX1MnQN5tvQFfX9EwjbCvWRqFN2Cgg6OQehHFaDrFPL/s320/do-wszystkich-chlopcow-ktorych-kochalam-b-iext53002415.jpg" width="207" /></a></div>
<span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Do wszystkich chłopców, których kochałam"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Jenny Han</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Kobiece Young</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 391</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4/5</span></div>
</h3>
<br />
Lara Jean właśnie zaczyna naukę w klasie maturalnej. Jej starsza siostra wyjechała na studia do Szkocji, zrywając przy tym z chłopakiem, a młodsza robi wszystko, aby zaszczepić w ojcu chęć posiadania psa.<br />
<br />
Dziewczyny Song, jak same siebie nazywają, kilka lat wcześniej straciły matkę i dbają o to, aby nie zapomnieć o swoich koreańskich korzeniach i najbardziej ułatwić ojcu wychowanie trójki dorastających córek.<br />
<br />
Lara Jean w pudle na kapelusze, które dostała od matki, trzyma listy miłosne. I to nie byle jakie! Dziewczyna napisała je sama i skierowała słowa do swoich byłych obiektów westchnień, by ten sposób wyleczyć się z niechcianego uczucia. Łącznie powstało pięć listów, które nigdy nie miały trafić do adresatów.<br />
<br />
Jednak ktoś ukradł pudło i wysłał spisane na papierze słowa, które miały wyleczyć złamane serce dziewczyny. Wszyscy chłopcy, w których kiedyś kochała się Lara, otrzymują wiadomości. Całą sytuację można by obrócić w żart, gdyby nie to, że jednym z nich, jest były chłopak starszej z sióstr Song.<br />
<br />
<br />
<div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
"Do wszystkich chłopców, których kochałam" to naprawdę dobra powieść młodzieżowa. Opowiada historię jednej z trzech sióstr Song, która prowadzi życie zwyczajnej nastolatki. Dotychczas nie miała prawdziwego chłopaka, a zakochała się zaledwie kilka razy. Do każdego z chłopców, w których była zadurzona napisała list - szczery, w którym opowiadała o swoich emocjach i uczuciach. Każdy z nich był swego rodzaju zakończeniem miłości, zamknięciem pewnego etapu życia. Laura Jean nigdy tych listów nie wysłała. Trzymała je schowane w pudełku na kapelusze.<br />
<br />
Jakże ogromne jest jej zdziwienie, gdy pewnego dnia okazuje się, że każdy z chłopców, do których napisała list otrzymał go. Sprawy zaczynają się komplikować. Jeden z adresatów to chłopak jej starszej siostry. Wychodzi na jaw, że dziewczyna nigdy nie była mu obojętna. Podobnie było zresztą z pozostałą czwórką chłopców. Lara Jean jednak nadal czuje coś więcej do chłopaka (w sumie to już byłego) chłopaka siostry.<br />
<br />
Gdy jedna z miłości Lary Jean, Peter, przychodzi do niej, aby skonfrontować z nią otrzymany list, postanawiają oni zawrzeć umowę. Postanawiają udawać, że są parą, aby wzbudzić zazdrość - Lara Jean u byłego chłopaka siostry, a Peter - u swojej byłej dziewczyny. Na pierwszy rzut oka zupełnie nie pasująca do siebie dwójka ludzi zaczyna coraz lepiej czuć się w swoim towarzystwie i udawany związek staje się prawdziwą miłością...<br />
<br />
Książka jest naprawdę bardzo przyjemna. Bohaterowie są tak sympatyczni, że czytając od razu poczułam, że połączyła mnie z nimi nić porozumienia. Przypomniałam sobie własne miłostki z czasów szkolnych oraz to, jak wielką wagę miały pozornie małe i nic nie znaczące gesty. Był to cudowny powrót do czasów młodości i beztroski. Książka, pomimo moich początkowych obaw nie okazała się infantylna i naprawdę bardzo dokładnie odzwierciedla problemy normalnych nastolatek. Nie jest w żaden sposób przerysowana, pokazuje to, co przeżywa każda nastolatka.<br />
<br />
Myślę, że autorka pisząc książkę skierowaną do młodzieży, rzeczywiście utrafiła w tematykę i problematykę, o której młodzi ludzie chętnie poczytają i która ich zainteresuje - stąd duża popularność tej serii.<br />
<br />
Ja czytając ją bawiłam się przednio!</div>
</div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-47435362222928140632019-12-19T14:34:00.000+01:002019-12-19T14:34:56.087+01:00Tommy Orange "Nigdzie Indziej" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEji9vnQR-Hn7ge8YZmkFOSkh3iN1pzmA5fQTSH3fEo4FXl-vFlOa_OsmFucVA8tbsqQGavhvhUVO7TEP0wdbPLqEKtlFxwONZXGBAFsFV8pD9l14PJxISxlTxXNBlPuOhmxYzhA3xZfIs4y/s1600/739957-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEji9vnQR-Hn7ge8YZmkFOSkh3iN1pzmA5fQTSH3fEo4FXl-vFlOa_OsmFucVA8tbsqQGavhvhUVO7TEP0wdbPLqEKtlFxwONZXGBAFsFV8pD9l14PJxISxlTxXNBlPuOhmxYzhA3xZfIs4y/s320/739957-352x500.jpg" width="225" /></a><span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Nigdzie Indziej"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Tommy Orange</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Zysk i s-ka</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 392</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 3,5/5</span></div>
</h3>
<br />
<br /><br />Nigdzie indziej to wielopokoleniowa opowieść o przemocy i regeneracji, pamięci i tożsamości, jak również pięknie i rozpaczy, które wplecione są w dzieje rdzennych mieszkańców Ameryki Tommy Orange opowiada historię dwunastu postaci, z których każda ma swoje powody, by wybrać się na wielki zjazd plemienny w Oakland. Jacquie Czerwone Pióro od niedawna znowu nie pije i usiłuje powrócić na łono rodziny, którą niegdyś porzuciła. Dene Oxendene stara się poskładać swe życie na nowo po śmierci wujka i przybywa na zjazd, aby pracować na rzecz indiańskiej społeczności i w ten sposób uczcić jego pamięć. Opal Viola Wiktoria Niedźwiedzia Tarcza przychodzi na stadion, by obejrzeć występ swego siostrzeńca Orvila, który nauczył się tradycyjnego indiańskiego tańca, oglądając materiały wideo na kanale YouTube, a teraz po raz pierwszy chce go wykonać podczas zjazdu przed publicznością. Ten imponujący spektakl odwołujący się do uświęconej tradycji będzie więc okazją do wzruszających pojednań. Stadion w Oakland stanie się również widownią wydarzeń, w których wyniku naród indiański poniesie wielkie ofiary, znów wykaże się heroizmem i dozna niewypowiedzianej straty.<br /><br />Oto głos, jakiego nigdy wcześniej nie słyszeliśmy, głos nabrzmiały poezją i pełen pasji. W tej kapitalnej powieści, która bierze się za bary ze złożoną i bolesną historią, ze spuścizną piękna i głębokiej duchowości, a także z plagą uzależnień, przemocy oraz nadużyć i samobójstw, Tommy Orange pisze o rdzennym Amerykaninie osiadłym w wielkim mieście. Na przemian pełna niepohamowanej wściekłości i gniewu, zabawna i poruszająca aż do głębi serca, pierwsza powieść Tommy’ego Orange’a jest zdumiewającym i wstrząsającym zarazem portretem takiej Ameryki, jaką bardzo niewielu z nas kiedykolwiek widziało.<div>
<br /><div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
"Nigdzie indziej" to książka opowiadająca historię kilkorga ludzi - w różnym wieku, o różnym statusie społecznym, których losy krzyżują się bądź też nie, których łączą dwa fakty - są rdzennymi Amerykanami, Indianami, oraz wybierają się na zjazd plemienny w Oakland.<br />
<br />
Poznajemy życie, problemy i troski poszczególnych bohaterów oraz sposób, w jaki przygotowują się na nadchodzący zjazd. Widzimy, jak ciężkie jest ich życie, jak bardzo są odtrącani przez białych, jak ogromny jest problem rasizmu. Czytamy o trudzie pozostania sobą po wkroczeniu do świata ludzi obcych, o kultywowaniu tradycji, próbach zachowania swojego dziedzictwa, sposobu życia po znalezieniu się w zupełnie nowej rzeczywistości.<br />
<br />
Zjazd plemienny ma być możliwością spotkania się ludzi o podobnej kulturze, tradycji i stylu życia. Ma być okazją do radowania się wśród ludzi podobnym sobie, podziwiania Indiańskich tańców, zjedzenia tradycyjnych przysmaków. Okazuje się jednak kolejną tragedią dla mniejszości Indiańskiej i kolejnym sposobem na przekonanie się, że nie są mile widziani wśród białych ludzi.<br />
<br />
Książkę czytałam długo, lektura nie była łatwa z różnych względów - życie ludzi w niej opisywanych bardzo różni się od naszego, musiałam mocno się skupić na zapamiętywaniu imion i powiązań między bohaterami. Lektura na pewno jest potrzebna, poruszana tematyka jest niesamowicie ważna i cieszę się, że miałam okazję na poznanie tradycji i kultury Indian.<br />
<br />
Pomysł na powieść był naprawdę dobry. Wykonanie pozostawia jednak trochę do życzenia. Podobało mi się, że losy na początku pozornie obcych sobie ludzi zaczynają w trakcie powieści się przeplatać i łączyć. Podobało mi się pokazanie trudu walki o utrzymanie własnej tożsamości. Podobało mi się również, że całość powoli, ale stanowczo dążyła do połączenia się w punkcie kulminacyjnym - w tej powieści każdy miał swoje miejsce i swoją rolę w tym, co się wydarzyło. Nie podobało mi się natomiast, że książka była napisana chaotycznie, bohaterowie przedstawieni pobieżnie i bez możliwości głębszego poznania ich życia, tak trochę "po łebkach". Częste skoki pomiędzy bohaterami i wydarzeniami znacznie utrudniały zagłębienie się w powieści, przez co często odkładałam ją po przeczytaniu kilkunastu stron.<br />
<br />
"Nigdzie indziej" to debiut autora, a debiutom zazwyczaj wiele wybaczam. To nie była zła książka, ale po lekturze spodziewałam się troszkę czegoś innego.</div>
</div>
<br />
Książkę przeczytałam w ramach Booktour’u u @kryminałnatalerzu – zapraszam do obejrzenia jej konta o tematyce książkowej na Instagramie – o <a href="https://www.instagram.com/kryminalnatalerzu/" target="_blank">tutaj</a>!</div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-53589426624787587342019-12-07T20:55:00.000+01:002019-12-07T20:55:19.823+01:00Veit Etzold "Cięcie" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdLFtgSaqGiovmSzJCU4ouMgxb34gtKq5zpFHdJb4sQOW0TW3FXeBOpiE3gEA4M-QW7zkRw4l9RCwGUAChVMqQtThaBiWIo5uP_7UOVSSnKwidzvQI_phHnx4BDtL1lG4oJYKNv8kqTv-c/s1600/ciecie-b-iext34478195.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="454" data-original-width="290" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdLFtgSaqGiovmSzJCU4ouMgxb34gtKq5zpFHdJb4sQOW0TW3FXeBOpiE3gEA4M-QW7zkRw4l9RCwGUAChVMqQtThaBiWIo5uP_7UOVSSnKwidzvQI_phHnx4BDtL1lG4oJYKNv8kqTv-c/s320/ciecie-b-iext34478195.jpg" width="204" /></a></div>
<span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Cięcie"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Veit Etzold</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Akurat</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 544</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4,5/5</span></div>
</h3>
<br />
Clara Vidalis, patopsycholożka, profilerka i przede wszystkim świetna detektyw, otrzymuje kopertę z płytą CD. Na płycie znajduje się krótki, ale przerażający filmik – zamaskowany mężczyzna podcina gardło młodej, ładnej dziewczynie...<br />
<br />
Jasny, precyzyjny język powieści sprawia, że czytelnik dostaje gęsiej skórki. Beznamiętne opisy tortur przemawiają daleko bardziej do wyobraźni dosłownością niż nadmiar przymiotników, a powody, dla których morderca podejmuje się realizacji chorego planu, niczym lustro odbijają słabości naszych czasów.<br />
<div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div class="MsoNormal">
<div class="MsoNormal">
Clara Vidalis pracuje w berlińskiej policji kryminalnej. Po schwytaniu seryjnego zabójcy wybiera się właśnie na kilkudniowy urlop, aby trochę odpocząć. Jej plany zakłóca jednak otrzymana przesyłka – koperta, a w niej płyta CD. Policjantka odtwarza płytę, a na niej znajduje się tylko krótki film. Widać na nim kobietę, która, leżąc związana na łóżku mówi wprost do kamery: „Ja już nie żyję, lecz chaos będzie trwał. Nie jestem pierwsza… i nie jestem ostatnia.” po czym ktoś podcina jej gardło. Clara rozpoczyna wyścig z czasem, aby złapać mordercę. </div>
</div>
</div>
</div>
</div>
<br />
W międzyczasie poznajemy jej przeszłość, dowiadujemy się o tym, że straciła siostrę i że obarcza siebie winą za jej śmierć – uważa, że to właśnie przez wydarzenia z przeszłości ktoś wybrał właśnie ją, jako adresata przesyłek (tak, ta pierwsza nie była jedyną…). Morderca śledzi swoje ofiary i poznaje je przez Internet, w którym ludzie opowiadają całe swoje życie, nie zastanawiając się nawet nad tym, że może zostać to wykorzystane przeciwko nim. <br />
<br />
Równolegle do tych wydarzeń pewien człowiek, Albert Torino, tworzy swój własny i niepowtarzalny show w telewizji. Widzowie mają w nim wybierać kobiety z puli zaprezentowanych i wysyłać do kolejnego odcinka lub wyrzucać z programu. Pośród głosujących ma zostać wylosowany człowiek, który spędzi noc ze zwyciężczynią programu. Show jest zwyczajnie obleśne, obraża się w nim kobiety i traktuje jak towar. Jednak wcale nie byłoby dla mnie niczym dziwnym, gdyby taki program naprawdę został wydany w telewizji (zresztą niektórym show nadawanym w dzisiejszych czasach naprawdę niewiele do niego brakuje). Nad tym wątkiem powinniśmy się pochylić i zwrócić uwagę na to, jak wiele można w Internecie. Jak to narzędzie, które miało pomagać ludziom przyczynia się do ich totalnie bezmózgiego zezwierzęcenia. <br />
<br />
Nie mogę powiedzieć, żebym połknęła tę książkę, czytałam ją około tygodnia, co jak dla mnie jest okresem dosyć długim. Na pewno można by było wiele w tej książce poprawić. Dla mnie natomiast podczas oceny liczy się mój osobisty odbiór książki jako całości. I mnie ta książka się podobała. Pomysł na fabułę był niezły, zakończenie mogło być lepsze, ale czytałam też o wiele gorsze. Język był przyjemny, postacie miały jakiś swój charakter. Była krwawa, ofiar było dużo, a morderca grał z policją w kotka i myszkę – szczególnie skupiając się tutaj na Klarze. Jest to debiut autora, a zawsze w takim przypadku wybaczam więcej. <br />
<br />
Wątki fikcyjne delikatnie przeplatały się tutaj z prawdziwymi, co było ciekawym zabiegiem i dodawało książce niejako realistyczności. Coś w stylu – patrzcie, coś podobnego już kiedyś działo się naprawdę, więc to też mogło by się wydarzyć w realnym świecie! <br />
<br />
Jak już pisałam – mnie się podobało, chętnie w przyszłości sięgnę po inne książki tego autora, aby przekonać się, że rozwija on swój potencjał. <br />
<br />
Książkę przeczytałam w ramach Booktour’u u @olutkam – zapraszam do obejrzenia jej konta o tematyce książkowej na Instagramie – o <a href="https://www.instagram.com/olutkam/?hl=pl" target="_blank">tutaj</a>!Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-31578459858412208132019-12-03T11:07:00.001+01:002019-12-19T13:51:50.158+01:00Peter Pezzelli "Kuchnia Franceski" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiIhae6ORHohka1lwHEwYoOOjZzCleUxDhXyP-_7G3pGZFhLjh20pMDn0OhykGjb2FobGktNakRtMSNkF-yANmYxxAvB_msbCcz6M-h3gnamZw5KGml603SA-bo5qKCJDN5dvIWIREAd5C/s1600/352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="325" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiIhae6ORHohka1lwHEwYoOOjZzCleUxDhXyP-_7G3pGZFhLjh20pMDn0OhykGjb2FobGktNakRtMSNkF-yANmYxxAvB_msbCcz6M-h3gnamZw5KGml603SA-bo5qKCJDN5dvIWIREAd5C/s320/352x500.jpg" width="208" /></a></div>
<span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Kuchnia Franceski"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Peter Pezzelli</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Literackie</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 397</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4/5</span></div>
</h3>
<br />
Zabawna i poruszająca książka, z bohaterką, której nie można się oprzeć.<br /> <br /> Kuchnia Franceski to przepyszna historia o dzieleniu się miłością, życiem, radą i – nade wszystko – jedzeniem, autorstwa człowieka, który rozkochał Amerykanów w słonecznej Italii.<br /> <br /> Francesca, samotna matka dorosłych już dzieci, postanawia podjąć pracę gosposi. Nie chce żyć samotnie, a swoją pasją, czyli gotowaniem pragnie się z kimś podzielić. Jej pracodawczyni, Loretta, początkowo nie jest zachwycona surową, starszą panią. Powoli jednak, przysmaki gotowane przez Franceskę, jej mądrość i życzliwość sprawiają, że dom Loretty staje się prawdziwym domem, gdzie znajdzie się miejsce na przyjaźń, życzliwość, a może nawet na miłość…?<div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div class="MsoNormal">
<div class="MsoNormal">
„Kuchnia Franceski” to taka lekka, kochana, pełna ciepła
opowiastka o starszej kobiecie, której dzieci wraz z wnukami rozjechały się po
świecie. Kobieta nie ma ochoty spędzać całych dni samotnie w domu. Jej
największą pasją jest gotowanie, więc cierpi tym bardziej, że nie ma dla kogo
spełniać swojej pasji – kiedyś, gdy wszyscy byli jeszcze blisko, gotowała z
przyjemnością dla całej rodziny. Teraz w pobliżu mieszka jedynie syn, który
jednak również próbuje rozpocząć samodzielne życie.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Kobieta, chcąc robić w życiu jeszcze coś dla kogoś odpowiada
na ogłoszenie z gazety i zostaje opiekunką dwojga dzieci, wychowywanych
samotnie przez matkę. W domu, do którego przychodzi Franceska, panuje ogromny
chaos, co nie robi na kobiecie ceniącej porządek dobrego wrażenia. Loretta,
właścicielka domu, matka Penny i Williego, pracująca w kancelarii prawniczej,
cierpiąca na chroniczny brak czasu i zmęczenie, również na początku nie obdarza
sympatią starszej, konserwatywnej kobiety, która okiem pełnym krytycyzmu
spogląda na jej dom i sposób wychowywania dzieci. Penny i Will, spędzający
większość czasu przed telewizorem, również nie są zachwyceni tym, że ktoś
próbuje nałożyć na nich obowiązki i przewartościować ich pełne luzu życie. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Po pewnym czasie jednak Francesce, gotując pełne aromatu
potrawy, udaje się znaleźć nic porozumienia z dziećmi, a i Loretta zaczyna
doceniać ogromną pomoc starszej kobiety. Z dnia na dzień więź pomiędzy pełną
chaosu rodziną i uporządkowaną Franceską staje się coraz ciaśniejsza. A wszystko
to otoczone cudnym aromatem świeżych pomidorów, czosnku i ziół w połączeniu z
makaronem oraz zapachem domowych ciasteczek, którymi kobieta przekonuje do
siebie dzieciaki.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Dzieci z czasem zaczynają traktować Franceskę z szacunkiem,
trochę jak swoją babcię, natomiast Loretta znajduje w starszej kobiecie
prawdziwą nieocenioną pomoc i bratnią duszę. Rodzina, w której każdy żył
osobno, obok siebie, zaczyna dzięki zaangażowaniu Franceski znów się scalać. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Gdy pewnego razu syn odbiera Franceskę po pracy z domu Loretty,
gdyż tej zepsuł się samochód okazuje się, że nie tylko życzliwość i otwarte
serce Franceski, ale jeszcze coś innego może sprawić, że losy tych rodzin
połączą się już na zawsze. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
„Kuchnia Franceski” to opowieść o rodzinie, samotności i
miłości. Pełna ogromnego ciepła, nie tylko tego, które wydobywa się z garnków czy
piekarnika podczas przygotowywania cudownych potraw. Idealna na długie jesienne
wieczory, kiedy ciepła, dobrego nastroju i życzliwości brakuje nam najbardziej.
Pokazuje, że w życiu trzeba się czasem zatrzymać i rozejrzeć dookoła, zwrócić
uwagę na to, co w życiu jest najważniejsze – i że nie jest to wcale praca. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Udowadnia, że miłość, której szukamy na siłę, lub – wręcz przeciwnie – nie szukamy
wcale, może nas uderzyć nagle, jak grom z jasnego nieba. I że trzeba jej się wtedy
oddać w całości. I zaufać. Bo istnieją ludzie, którzy chcą naprawdę bezinteresownie
zwrócić uwagę na to, co wydawało się błachostką, a co powinno być zawsze na
pierwszym miejscu – na uczucia, na rodzinę, na siebie i ludzi, którym należy
się zainteresowanie. <o:p></o:p></div>
<br /></div>
</div>
</div>
</div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-5835092685438360072019-12-03T09:37:00.000+01:002019-12-03T09:52:12.155+01:00Jenny Blackhurst "Tak Cię straciłam" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIypDf3V_0SjmKC9Dj-7aDdGYT1h3e9Mc6BKiyyv_Z-R9H2IwGMkXulnMeNK6taYmqmF1Rq2heA_oLs6CZgqgSxxn4QZGdgoBnmVrwNOSHGDLmgYv0TQx9Adp06gTgU49LyYdZ-Q7em4MX/s1600/731068-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIypDf3V_0SjmKC9Dj-7aDdGYT1h3e9Mc6BKiyyv_Z-R9H2IwGMkXulnMeNK6taYmqmF1Rq2heA_oLs6CZgqgSxxn4QZGdgoBnmVrwNOSHGDLmgYv0TQx9Adp06gTgU49LyYdZ-Q7em4MX/s320/731068-352x500.jpg" width="225" /></a><span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Tak Cię straciłam</span><span style="font-family: inherit;">"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Jenny Blackhurst</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Albatros</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 416</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 3/5</span></div>
</h3>
<br />
<br />Susan po trzech latach wychodzi ze szpitala psychiatrycznego z nową tożsamością. Bliscy, policja, lekarze – wszyscy mówią Emmie – tak ma teraz na imię – że trafiła tam, bo zabiła swojego synka. Emma nic nie pamięta. Więc musi im ufać… prawda? A jeżeli wszyscy kłamią, a ona została wrobiona w tę zbrodnię? A jeżeli zbrodni nie było, a Dylan żyje…?<br /><br />„Debiutancki thriller Jenny Blackhurst trzyma w napięciu do ostatniej strony. Akcja zmienia kierunek jak górska serpentyna! Debiutancka powieść Blackhurst ma niesamowite tempo, nie będziesz w stanie się oderwać” – Alex Marwood, autorka bestsellerowych „Dziewczyn, które zabiły Chloe”.<br /><br />„Mroczna, zaskakująca, inteligentna intryga. Nie mogłam się oderwać, przeczytałam ją w całości za jednym razem” – A.J. Banner, autorka bestsellerowej „Mrocznej toni”.<div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div class="MsoNormal">
Susan (która kiedyś była Emmą) wychodzi ze szpitala psychiatrycznego. Odbyła karę, ale wie, że nigdy nie wybaczy sobie tego, że zabiła swojego syna. Nie pamięta tego, ale wszystkie fakty świadczą o jej winie, więc wierzy, że nie może być inaczej. Po powrocie do domu Susan próbuje ułożyć swoje życie od nowa. Jej spokój zakłócają jednak zdjęcia i przedmioty związane z synem, które ktoś podrzuca jej do domu. Jeszcze większy niepokój kobiety wzbudza fakt, że podrzucane rzeczy sugerują, że wcale nie zabiła syna, że on żyje.<br />
<br />
Pomocą dla kobiety jest przyjaciółka ze szpitala psychiatrycznego oraz dziennikarz, który pewnego dnia pojawia się pod domem kobiety. Ale czy i on jest tym, za kogo się podaje?<br />
<br />
W fabule książki cofamy się do czasów studenckich byłego męża Susan i poznajemy mroczną tajemnicę jego i jego przyjaciół z uczelni. Czy towarzystwo, w którym obracał się mąż kobiety ma coś wspólnego z rzekomą śmiercią małego Dylana? Kim oni są i kim jest tajemnicza kobieta z przeszłości mężczyzny, o której nigdy wcześniej nie wspominał?<br />
<br />
Książka na początku nie była jakaś porywająca, akcja rozkręca się gdzieś dopiero za połową. Ja od pierwszych stron wiedziałam, że kobieta na pewno nie zabiła syna, że dziecko albo żyje, albo zabił je ktoś inny, więc nie było to dla mnie zaskoczeniem. Od pewnego momentu rzeczywiście z uwagą śledziłam wydarzenia, aby rozwiązać zagadkę sprzed trzech lat. Przecierałam oczy ze zdziwienia odkrywając studencką tajemnicę męża Susan i jego przyjaciół z uczelni. Nie mogłam uwierzyć, że ludzie naprawdę mogliby być zdolni do popełnienia tak straszliwych czynów.<br />
<br />
Jednocześnie postać Susan działała mi na nerwy niesamowicie. No bo kto, próbując odciąć się od swojego wcześniejszego życia zaczyna rozmowę z obcym człowiekiem o przeszłości? Kto do tego raz zobaczonego człowieka dzwoni kilka dni później o pomoc w trudnej sytuacji? Kto człowiekowi, którego w ogóle nie zna powierza tajemnicę całego swojego życia, którą chroni przed całą resztą świata? Na dodatek, kiedy uważa się, że jest to dziennikarz, który może sprzedać tę informację każdemu! No kto tak robi? Kto na podstawie zapewnienia obcego człowieka, dziennikarza, że "to zostanie między nami" zwierza się mu z najmroczniejszych sekretów swojego życia? No dla mnie jest to absurd totalny i tak ogromna naiwność, że miałam ochotę potrząsnąć bohaterką i powiedzieć - ogarnij się kobieto!<br />
<br />
Ogólnie pomysł na książkę był niezły, chociaż lekko już oklepany. Historia ze studenckiej przeszłości naprawdę mroziła krew w żyłach i z każdym kolejnym powrotem autorki do tamtego okresu szczęka opadała mi coraz niżej ze zdziwienia, że można robić tak straszne rzeczy. Rozwiązania zagadki w mniejszym bądź większym stopniu spodziewałam się już od niemalże samego początku. Postać głównej bohaterki jednak swoją głupotą naprawdę sporo napsuła. Ale jak na debiut nie jest najgorzej. Książkę przede wszystkim czyta się szybko - naprawdę szybko. Przeczytałam ją w niespełna dwa dni, z czego ponad 300 stron jednego dnia. Jak na moje możliwości czasowe jest to naprawdę dużo.<br />
<br />
Myślę, że ta książka może się jednym podobać mniej, drugim bardziej. Zaprawieni w bojach czytelnicy kryminałów na pewno będą kręcić nosem, natomiast osoby czytające tego rodzaju książki sporadycznie mogą być zadowolone z wciągającej akcji.<br />
<br />
Dla mnie chyba jednak bardziej na nie, niż na tak, chociaż ocenę podciągnęła końcówka.<br />
<br />
<br />
<br />
<br /></div>
</div>
</div>
</div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-63466659420887527502019-11-26T11:45:00.000+01:002019-11-26T11:52:18.953+01:00J. A. Redmerski "W towarzystwie zabójców" - recenzja<br />
<h3 style="color: #333333; margin: 0px; position: relative; text-align: justify;">
<span id="goog_1897407481"></span><span id="goog_1897407482"></span><div style="color: black; font-size: medium; font-weight: 400;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYw2kKYX_CgUb-WegbZkmeMR_4YXeX9U0zJyxBo5SJxB_cOedcn3oZgIqDFzTxj7dpYmF1LVVjt_0WElpewVV6qIyg-O3K7ReN43N7eSOsRLsqiIc9gIB6SMM3cO9foksjjNSd61I_aDZy/s1600/Fotoram.io.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYw2kKYX_CgUb-WegbZkmeMR_4YXeX9U0zJyxBo5SJxB_cOedcn3oZgIqDFzTxj7dpYmF1LVVjt_0WElpewVV6qIyg-O3K7ReN43N7eSOsRLsqiIc9gIB6SMM3cO9foksjjNSd61I_aDZy/s320/Fotoram.io.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="color: black; font-size: medium; font-weight: 400; text-align: start;">
</div>
<div style="color: black; font-size: medium; font-weight: 400;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
</h3>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Zabić Sarai</span><span style="font-family: inherit;">", "Drugie życie Izabel", "Łabędź i Szakal", "Zło w zarodku"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: J. A. Redmerski</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Seria: "W towarzystwie zabójców"</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: NieZwykłe</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 350 (1) 331 (2) 306 (3) 273 (4) 1260 (RAZEM)</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4/5</span></div>
</h3>
<h3>
<div style="text-align: left;">
<br />
<br /></div>
</h3>
<h3 style="text-align: justify;">
</h3>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<h3 style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">„Zabić Sarai”</span></h3>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0uu2IXnfRXg1ZXFsI9KEW7vYlNXZTLu13y05QtLVUjsRrUD2EkWjfn_Dr_FpA5BXuj9Inr0g6vtdy6XkKgccU2YAZSGfWbZroI1SNwTonz58UEDcPxmv5XnrNsuBADBhOmf-vAEN3qPac/s1600/1a.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0uu2IXnfRXg1ZXFsI9KEW7vYlNXZTLu13y05QtLVUjsRrUD2EkWjfn_Dr_FpA5BXuj9Inr0g6vtdy6XkKgccU2YAZSGfWbZroI1SNwTonz58UEDcPxmv5XnrNsuBADBhOmf-vAEN3qPac/s320/1a.jpg" width="225" /></a></div>
Sarai miała zaledwie czternaście lat, kiedy matka uciekła z nią do Meksyku, gdzie zamieszkały ze znanym baronem narkotykowym. Z biegiem lat dziewczyna zapomniała, co to znaczy wieść normalne życie, ale nigdy nie porzuciła nadziei, że pewnego dnia ucieknie z miejsca, w którym była przetrzymywana przez ostatnie dziewięć lat.<br />
Victor jest bezlitosnym płatnym mordercą, który – podobnie jak Sarai – znał tylko życie przepełnione śmiercią i przemocą. Kiedy zjawia się w domu brutalnego Javiera, żeby poznać szczegóły zlecenia i odebrać zapłatę, Sarai dostrzega w nim jedyną szansę na odzyskanie wolności. Jednak sprawy przybierają niespodziewany obrót i zamiast dotrzeć bezpiecznie do Tucson, Sarai trafia w ręce kolejnego niebezpiecznego mężczyzny.<br />
Mimowolnie zaplątany w ucieczkę, Victor opiera się swojej prymitywnej naturze i postanawia pomóc Sarai. Z czasem rodzi się między nimi wyjątkowa więź, która sprawia, że Victor jest w stanie zrobić wszystko, żeby utrzymać Sarai przy życiu. Jest gotowy postawić na szali nawet relacje z własnym bratem i współpracownikiem, Niklasem, który podobnie jak wszyscy inni pragnie jej śmierci.<br />
Zaufanie, jakie rodzi się pomiędzy nietypową dwójką, coraz bardziej zbliża ich do siebie i tylko podsyca żarzące się uczucie. Jednak bezwzględna natura Victora i jego profesja mogą się okazać niewystarczające, by uratować Sarai. Ostatecznie władza, jaką dziewczyna posiadła nad Victorem, może być tym, co ją zabije.<br />
A oto ich historia.<br />
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">„Drugie życie Izabel”</span></h3>
<div>
<br /></div>
<div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhx4rTB_G_NWIABkE4B-0THqhH-4JGY0KzMBDHjGSJHJ7eZelF35LBceEQlO1RfKXX98eajsR_RBDViGnmDGE0CVPvcoCh1B_iNE_jKI1iqruhyphenhyphen8Gt8dKTlanmqjHq061V_Q06DP9vByKSX/s1600/2a.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhx4rTB_G_NWIABkE4B-0THqhH-4JGY0KzMBDHjGSJHJ7eZelF35LBceEQlO1RfKXX98eajsR_RBDViGnmDGE0CVPvcoCh1B_iNE_jKI1iqruhyphenhyphen8Gt8dKTlanmqjHq061V_Q06DP9vByKSX/s320/2a.jpg" width="225" /></a>Zdesperowana, by wieść życie u boku płatnego mordercy, który pomógł jej uciec z niewoli, Sarai postanawia na własną rękę wyrównać rachunki z okrutnym sadystą, Arthurem Hamburgiem. Jednak brak doświadczenia w zabijaniu sprawia, że jej plan spełza na niczym, a ona sama ledwo uchodzi z życiem.<br />
Lekkomyślne decyzje Sarai sprowadzają ją na ścieżkę, z której nie ma odwrotu. Dlatego stawia Victorowi ultimatum: albo nauczy ją zabijać i da jej szansę na przeżycie w okrutnym świecie, do którego chce przynależeć, albo pozwoli, by sama zrealizowała plan zemsty, nie zważając na konsekwencje. Victor wie, że Sarai nie stanie się bezwzględną zabójczynią z dnia na dzień, postanawia więc udzielać jej lekcji. Ich skomplikowana relacja staje się coraz to bardziej zażyła.<br />
Gdy prawa ręka Arthura Hamburga, Willem Stephens, zaczyna deptać Sarai po piętach, dziewczyna zdaje sobie sprawę, że porwała się z motyką na słońce. Mimo to, przyjmując rolę Izabel Seyfried, wciąż ma w rękawie kilka śmiertelnych sztuczek, które zapewnią jej miejsce u boku Victora.<br />
Izabel czeka jednak test, który może zniszczyć wszystko, na co tak ciężko pracowała i podać w wątpliwość zarówno jej decyzję o prowadzeniu tak niebezpiecznego życia, jak i zaufanie do Victora Fausta.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">„Łabędź i szakal”</span></h3>
<div>
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5OFVOEMH0J2QSaSMbwD89ixntisQaWHXroNMO07G7DjJ3BRoNQcNkdHbOzKJLkZBihWrMOSI1ljrTCkXiNTiTymwuqyAlCaGgmOXzWWIBjS3kBXVHSyddREOznOc5WyFop3GSXPwqJA61/s1600/3a.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5OFVOEMH0J2QSaSMbwD89ixntisQaWHXroNMO07G7DjJ3BRoNQcNkdHbOzKJLkZBihWrMOSI1ljrTCkXiNTiTymwuqyAlCaGgmOXzWWIBjS3kBXVHSyddREOznOc5WyFop3GSXPwqJA61/s320/3a.jpg" width="225" /></a></div>
Fredrik Gustavsson nigdy nie sądził, że mógłby się zakochać. Był przekonany, że żadna kobieta nie zaakceptuje jego okrutnej natury. Aż pewnego dnia poznał Seraphinę – kobietę tak samo brutalną i spragnioną krwi jak on. Spędzili razem dwa krótkie, ale niezapomniane lata, przepełnione pożądaniem, śmiercią i najmroczniejszą formą miłości.<br />
<br />
A potem Seraphina zniknęła.<br />
<br />
Minęło sześć lat, odkąd sadystyczna kochanka Fredrika przewróciła jego świat do góry nogami. Seraphina wciąż się ukrywa, ale Fredrik w końcu wpada na jej trop. Okazuje się, że kluczem do jej odzyskania jest urocza, niewinna kobieta o imieniu Cassia. Niestety, po pożarze, który wznieciła Seraphina, Cassia cierpi na amnezję i nie może udzielić Fredrikowi odpowiedzi na dręczące go pytania. Nie mając innego wyjścia, Fredrik zamyka ją w swojej piwnicy; nie tylko po to, by odświeżyć jej pamięć, ale także, by ochronić ją przed swoją byłą ukochaną, która pragnie jej śmierci.<br />
Cassia jest światełkiem w ciemności, którego Fredrik nigdy nie spodziewał się ujrzeć. Jej życzliwość, empatia i dobre serce sprawiają, że mężczyzna zaczyna kwestionować swoją miłość do Seraphiny i odkrywać rodzące się uczucie do Cassii. Przez cały czas ma jednak świadomość, że aby naprawdę pokochać jedną z nich, musi zabić drugą.<br />
Jaką decyzję podejmie Fredrik? Wybierze światło czy ciemność? A może coś jeszcze potężniejszego zniszczy jego udręczoną duszę?<br />
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">„Zło w zarodku”</span></h3>
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKYOm3OeHttQjS6m3GvEm-qPFaI7JxDLgkQYoV5lIaGFJ_BJoIiuZqxwwbeGxjk5_irEVtITdlwiaR1DbrdZ7wMd5JJGsOLkRVd52BifvnWP1krwa4G5Oq1rhgSFvlyudk6pQehRpQZp3V/s1600/4a.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKYOm3OeHttQjS6m3GvEm-qPFaI7JxDLgkQYoV5lIaGFJ_BJoIiuZqxwwbeGxjk5_irEVtITdlwiaR1DbrdZ7wMd5JJGsOLkRVd52BifvnWP1krwa4G5Oq1rhgSFvlyudk6pQehRpQZp3V/s320/4a.jpg" style="cursor: move;" width="225" /></a></div>
W podziemnym świecie płatnych morderców zło nigdy nie śpi, dlatego nowy Zakon Victora Fausta stale rośnie w siłę. Relacje pomiędzy członkami Zakonu przez ostatni rok niewiele się zmieniły. Teraz jednak, kiedy sześciu najważniejszych agentów zostanie zaatakowanych przez nieznanego wroga, zmieni się wszystko.<br />
<br />
<br />
Niewinni ludzie, najbliżsi członków Zakonu, zostają porwani. Aby ich odzyskać, każdy z szóstki agentów musi wyznać swój najmroczniejszy, najgłębiej skrywany sekret tajemniczej kobiecie o imieniu Nora.<br />
Nora jest zarówno piękna, jak i zabójczo niebezpieczna, a na dodatek wydaje się wiedzieć o nich więcej niż oni sami. Nikt nie ma pojęcia, kim jest ta kobieta, ale szybko staje się jasne, że skrywa w sobie więcej, niż na pozór się wydaje.<br />
Każde wyznanie zasiewa kolejne ziarna niepewności. Nora nastawia agentów przeciwko sobie nawzajem, zmuszając ich do wyjawiania swoich tajemnic.<br />
Zanim gra Nory dobiegnie końca, agenci zrozumieją, kim jest i dlaczego obrała ich sobie za cel. Ale czy po zakończeniu gry Zakon nadal będzie istniał?<br />
Czyj sekret okaże się tym najmroczniejszym? Czy Zakon Victora przetrwa tę próbę?</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a><b style="font-size: xx-large; text-align: justify;">RECENZJA</b><br />
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div class="MsoNormal">
<div style="font-size: medium; font-weight: 400;">
Zdecydowałam się zrecenzować tę serię razem, tak jak wcześniej robiłam to z serią "After", ponieważ książki są bardzo ściśle ze sobą powiązane i stanowią pewną całość.<br />
<br />
Zapisałam się na booktour z ostatnią częścią tej serii, więc, jako że nie zwykłam czytać serii od końca postanowiłam przez rozpoczęciem lektury "Zła w zarodku" zapoznać się z poprzednimi częściami tego cyklu.<br />
<br />
Sarai, młoda dziewczyna od dłuższego czasu żyjąca w niewoli, sprzedana przez matkę płatnemu zabójcy w Meksyku, postanawia uciec. Wykorzystuje sytuację, kiedy jej oprawca przyjmuje klienta i chowa się w samochodzie, którym przyjechał tenże klient. Okazuje się, że jest to kolejny płatny zabójca - Victor. Postanawia on, mimo że nie czuje się dobrze z tą decyzją, pomóc dziewczynie i dowieźć ją do domu. W drodze jednak zaczyna tworzyć się pomiędzy nimi pewna więź. Gdy mężczyzna odstawia dziewczynę do domu, nie potrafi o tak odejść i więcej się nią nie przejmować. Sarai chce zostać z Victorem i żyć tak, jak on - jako płatna zabójczyni. Mężczyzna początkowo nie chce się na to zgodzić i wypiera rodzące się w nim uczucie do Sarai - które dziewczyna zresztą odwzajemnia.<br />
<br />
Po pewnym czasie, gdy Victor nie jest już w stanie bronić się przed tym, co czuje do Sarai postanawia pozwolić jej ze sobą zostać. Zaczynają wspólne życie. Victor sprawdza lojalność Sarai, której imię zostaje zmienione na Izabel, organizuje szkolenie dziewczyny i postanawia pomóc jej zemścić się na swoich oprawcach.<br />
<br />
W trzeciej części cyklu poznajemy bliżej jednego z najbardziej zaufanych współpracowników Victora - twardego i bezkompromisowego Victora. Powoli odkrywamy karty jego przeszłości i tajemnicę jego narzeczonej, po której stracie mężczyzna nigdy już nie był taki jak wcześniej i przestał wierzyć w miłość. Do momentu gdy na jego drodze nie stanie pewna kobieta - tylko czy jest ona na pewno tym, za kogo się podaje?<br />
<br />
W ostatniej części cały zakon wspólnie musi stawić czoła wspólnemu wrogowi. W siedzibie zakonu pojawia się Nora - kobieta, która przesłuchuje wszystkich członków zakonu chcąc, aby wyjawili jej oni swoją najmroczniejszą tajemnicę. Gdy tego nie zrobią, zginą ich najbliżsi. Czy Zakonowi Victora uda się przetrwać próbę i wytrwać razem w tej trudnej sytuacji?<br />
<br />
Cały cykl sam w sobie podobał mi się. Książki nie były obszerne, czytało się je tak szybko, że cały cykl połknęłam zaledwie w kilka dni. Nie mogę powiedzieć, że jest to literatura najwyższych lotów - bo nie jest, służy jedynie rozrywce. Moim zdaniem swoją rolę spełniła. W książce jest sporo brutalności, szczególnie w opisach "przesłuchań" prowadzonych przez Fredrika. Jest też trochę scen erotycznych, ale nie są one uciążliwe.<br />
Jest napisana łatwym, przystępnym językiem i naprawdę potrafi wciągnąć. Postacie wykreowane przez autorkę są ciekawe, mają swoje zalety, wady, dobre i złe strony, nie są wyidealizowane, natomiast mają w sobie dużo realizmu.<br />
<br />
Seria "W towarzystwie zabójców" pokazuje, że miłość można znaleźć dosłownie wszędzie - niezależnie od tego, kim się jest i jakie życie się prowadzi. Okazuje się w niej również, że człowiek potrafi zaakceptować i dostosować się w życiu do naprawdę nieprawdopodobnych i skrajnych sytuacji, szczególnie gdy nie miał wcześniej możliwości "być kimś" a nawet zastanowić się, kim tak właściwie chciałby być. Widzimy jak miłość zmienia człowieka, jak wielki ból może ona spowodować nawet u kogoś, kto potrafi bez mrugnięcia okiem przez kilka dni wymyślać okrutne tortury aby wydobyć informacje od wrogów.<br />
<br />
Ogólnie seria dla mnie na plus, szczególnie poleciłabym ją w okresie zastojów czytelniczych lub trudniejszego okresu w życiu, bo lektura jest miła, lekka i przyjemna.</div>
</div>
</div>
</div>
</h3>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-57823732143389937282019-11-15T11:26:00.000+01:002019-12-03T10:06:10.994+01:00Andrew Kaplan "Zima Skorpiona" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg82KWLiNzF31U9OZT6og1hblS75k9X_b6OJXIbvf8BYdlyVpBvZAK48eb3S-oYq0lN6-k7CrkgAEome86UXNSSONmmLtTWQQr4j5DKY04XyyJrOQ15GlVYqc-1fmz96grC6chAhG1rHEB6/s1600/754119-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg82KWLiNzF31U9OZT6og1hblS75k9X_b6OJXIbvf8BYdlyVpBvZAK48eb3S-oYq0lN6-k7CrkgAEome86UXNSSONmmLtTWQQr4j5DKY04XyyJrOQ15GlVYqc-1fmz96grC6chAhG1rHEB6/s320/754119-352x500.jpg" width="225" /></a><span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Zima Skorpiona</span><span style="font-family: inherit;">"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Andrew Kaplan</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Dragon</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 288</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4,5/5</span></div>
</h3>
<br />
<br />Na jachcie ukraińskiego miliardera na francuskiej Riwierze dochodzi do niecodziennej transakcji: as światowego wywiadu, nieuchwytny Skorpion, w zamian za siedmiocyfrową kwotę zobowiązuje się udaremnić plan zamordowania kandydata na prezydenta Ukrainy. <br /><br /> Rozpoczyna się wyścig z czasem - do wyborów zostało kilka dni. Rzucony w środek mroźnej, wschodnioeuropejskiej zimy Skorpion ma przeciw sobie kijowski Syndykat, chiński wywiad gospodarczy, SBU, SWR, a nawet CIA. Pościg za zamachowcem prowadzi go przez środowiska kijowskich aparatczyków, bohemy i drag queens do napromieniowanej Strefy Wykluczenia w Czarnobylu i jej nielegalnych mieszkańców. Sojuszniczką i przewodniczką Skorpiona jest piękna idealistka Iryna. Tymczasem wojska rosyjskie ruszają w stronę granicy z Ukrainą, by pozbawić ją świeżo zdobytej wolności...<div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<br />
<br />
"Zima Skorpiona" to trzecia książka z cyklu o Skorpionie, a druga, którą miałam okazję czytać. Po miłym czasie spędzonym ze "Zdradą Skorpiona" z entuzjazmem przyjęłam do recenzji kolejny tom z tej serii. Liczyłam na kawał dobrej sensacji wymieszanej z politycznymi przepychankami i...<br />
<br />
... nie zawiodłam się!<br />
<br />
Ta część podobała mi się jeszcze bardziej niż poprzednia. Była krótsza i czytało się ją o wiele szybciej niż drugi tom. Akcja pędziła na łeb na szyję, intryga goniła intrygę, polityczne potyczki były bardzo przemyślane i tak bliskie rzeczywistości, że aż trudno było uwierzyć, że nie jest to powieść pisana w oparciu o fakty.<br />
<br />
W tej części akcja rozgrywa się w samym środku ogarniętej zimą Ukrainy. Jest tu motyw wyborów prezydenckich w tym kraju, obraz Czarnobyla i obraz nielegalnego życia w Strefie Wykluczenia. Widać wyraźnie wizję wiszącego na włosku początku wojny pomiędzy Rosją a Ukrainą. W samym sercu tych wydarzeń autor umieszcza byłego agenta, Skorpiona oraz niesamowicie piękną ukraińską aktywistkę Irynę. Oboje, walcząc z ogromem przeciwności i mnóstwem nieprzyjaznych im ludzi, próbują ocalić świat od kolejnej wojny światowej i dowiedzieć się, kto stoi za tym całym zamieszaniem.<br />
<br />
Książka trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Cały czas w biegu, mnóstwo zwrotów akcji, nie wiadomo, komu można ufać a komu nie. Nie ma tu ani chwili wytchnienia, nie ma czasu na nudę.<br />
<br />
Wydaje mi się, że język jest przystępniejszy niż w drugim tomie. Autor nie zrezygnował z wtrąceń w języku obcym, które irytowały mnie w poprzedniej części, tu jednak mniej mi przeszkadzały. Prawdopodobnie miał na to wpływ fakt, że w "Zdradzie Skorpiona" te wtrącenia były języku arabskim, który jest mi zupełnie obcy, tutaj natomiast używany był język Ukraiński, a jako że liznęłam odrobinę rosyjskiego, były dla mnie często w miarę zrozumiałe bez potrzeby czytania ich tłumaczenia.<br />
<br />
Kolejną rzeczą, która na pewno ułatwiła mi odbiór tej pozycji jest fakt, że akcja dzieje się nie gdzieś na odległym wschodzie, a tuż obok Polski. Jest to tak blisko, a wydarzenia są tak realistyczne, że książkę czytałam wbita w fotel, wręcz przerażona tym, co tak właściwie może wydarzyć się, w bliżej nieokreślonej przyszłości, tak niedaleko mojego miejsca zamieszkania. Przecież, biorąc pod uwagę aktualne stosunki ukraińsko-rosyjskie nic z tego, co wydarzyło w tej powieści nie jest niemożliwe w rzeczywistym świecie.<br />
<br />
Książka moim zdaniem jest świetna. Jest przerażająco realistyczna. Jest cudownie napisana. Jest spójna i logiczna, pomimo tego, że naprawdę niełatwo taką spójność i logikę w tak ciężkiej tematyce utrzymać.<br />
<br />
Dla mnie majstersztyk literacki.<br />
Serdecznie dziękuję za możliwość przeczytania tej książki Wydawnicwu Dragon i liczę na wydanie jeszcze pierwszego oraz czwartego tomu przygód Skorpiona, bo z dumą prezentowałabym w mojej książkowej kolekcji cały cykl.</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://wydawnictwo-dragon.pl/" target="_blank"><img border="0" data-original-height="225" data-original-width="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX2jin9nzqQcpKfYbE5ypDwqA2D4Su7L5_0OSaRaxplo5ipGfSSzEyD-diVkc2AhQwSt23dcvJ9k5dh32yeLM58SEsQPU0fFa7EZ_j9NOgShydivT6GBkuR2EVWYD4kFv7k24t6Uf71ahe/s1600/0f116-175.png" /></a></div>
<div>
<br /></div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-55503457255704089622019-11-07T11:51:00.001+01:002019-11-07T11:53:46.828+01:00Piotr Wójcik "Wina" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbQ-tLQgRwCjBTgRNpwh4Ti5nPK3naOFCQZjCfMfRZqjRJkw34CT8ZQht_cIK2GfQhnPedklRm4lIkei94DyFatjocWP4zHxNNt0KGBFaqLrokYdnaG5L0gTscIVytuMRZcVwAwXyiVlm0/s1600/wina-b-iext54929088.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="598" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbQ-tLQgRwCjBTgRNpwh4Ti5nPK3naOFCQZjCfMfRZqjRJkw34CT8ZQht_cIK2GfQhnPedklRm4lIkei94DyFatjocWP4zHxNNt0KGBFaqLrokYdnaG5L0gTscIVytuMRZcVwAwXyiVlm0/s320/wina-b-iext54929088.jpg" width="239" /></a></div>
<span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Wina</span><span style="font-family: inherit;">"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Piotr Wójcik</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Seria: "Metropolia"</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Dragon</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 304</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 3/5</span></div>
</h3>
<br />
<br />
Elektryzujący debiut kryminalny z Katowicami w roli głównej! <br />
<br />
W jednym z katowickich kościołów dochodzi do brutalnej zbrodni. Znany z płomiennych kazań, radykalnych poglądów i rozległych wpływów ksiądz Nosol zostaje zamordowany w konfesjonale. Śledztwo prowadzi komisarz Góralczyk. Tropy mnożą się i prowadzą do różnych, pozornie niepowiązanych ze sobą środowisk: kibiców, lokalnych polityków, czyścicieli kamienic i lewicowych aktywistów. Niebawem ginie kolejna osoba, a Góralczyk musi stawić czoło nie tylko bezwzględnemu zabójcy, lecz także własnej przeszłości...<br />
<br />
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div class="MsoNormal">
Czy czytaliście kiedyś książkę, która dzieje się w mieście, w którym mieszkaliście prawie całe swoje życie? Ja właśnie przeczytałam. To właśnie Katowice, jako miejsce akcji debiutanckiej powieści Piotra Wójcika, skłoniły mnie do tego, aby przeczytać i zrecenzować tę książkę. Bardzo przyjemnie czytało mi się książkę, w której bohaterowie poruszają się po znanych mi ulicach, osiedlach na których bywałam, odwiedzają miejsca, w których bawiłam się za dziecka lub w których mieszkali moi dawni przyjaciele. Super doświadczenie, polecam!<br />
<br />
„Wina” jest debiutancką powieścią kryminalną autorstwa Piotra Wójcika, która ma być początkiem serii „Metropolia”. Historia rozpoczyna się morderstwem księdza o bardzo radykalnych, prawicowych poglądach. Śledztwo w sprawie tego zabójstwa prowadzi komisarz Piotr Góralczyk. W tle pojawiają się przeróżne tropy w sprawie morderstwa, które kluczą, przeplatają się ze sobą. Poznajemy dużą ilość bohaterów z różnych grup społecznych – typowych „osiedlowych gości”, kibiców, młodych aktywistów, protestujących i walczących o swoje poglądy, przedstawicieli kościoła, polityków… Cała książka ma dość sporo wątków, które łączą się we wspólne rozwiązanie sprawy. <br />
<br />
Powieść, jak na współczesny kryminał, jest bardzo krótka, przez co miałam wrażenie, że wszystkie wątki zbyt szybko zmierzają ku końcowi. Miłym urozmaiceniem w książce były wstawki w gwarze śląskiej, którą znam dość dobrze, więc przyjemnie było ją zobaczyć na papierze –tym bardziej, że, niestety, gwara ta już zanika i coraz trudniej jest znaleźć na śląsku osoby, które sprawnie się nią posługują. Powieść według mnie jest napisana lekkim, przyjemnym językiem, nie miałam problemu z rozumieniem tekstu, mimo że czytałam ją naprawdę bardzo szybko. Historia była spójna, zagadka ciekawa, pomysł na poprowadzenie powieści ciekawy.<br />
<br />
Czegoś jednak mi tu brakowało. Czytam naprawdę dużo kryminałów i w tym nie znalazłam nic, co powaliło by mnie na kolana. Jest to debiut i początek serii, więc mam nadzieję że autor jeszcze się rozkręci, bo to co przeczytałam było dobre, ale nie świetne. Czekam na następne części serii z nadzieją, że recenzje będą z mojej strony coraz przychylniejsze. Tym bardziej, jeśli akcja kolejnych książek z serii również będzie działa się w Katowicach.<br />
<br />
Jest dobrze. Żeby było gryfnie, to jeszcze trochę 😉<br />
Niemniej jednak była to przyjemna lektura, a za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnicwu Dragon.<br />
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
</div>
</div>
<div>
<div class="MsoNormal" style="font-size: 18.72px; font-weight: 700; text-align: justify;">
<div class="MsoNormal" style="font-size: medium; font-weight: 400; text-align: start;">
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; font-size: 18.72px; font-weight: 700; text-align: center;">
<a href="http://wydawnictwo-dragon.pl/" target="_blank"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" data-original-height="225" data-original-width="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX2jin9nzqQcpKfYbE5ypDwqA2D4Su7L5_0OSaRaxplo5ipGfSSzEyD-diVkc2AhQwSt23dcvJ9k5dh32yeLM58SEsQPU0fFa7EZ_j9NOgShydivT6GBkuR2EVWYD4kFv7k24t6Uf71ahe/s1600/0f116-175.png" /></span></a></div>
<br /></div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-48742442032794001642019-11-05T13:14:00.000+01:002019-11-05T13:14:56.733+01:00Kerry Wilkinson "Czarna lista" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKHiy94cacYZV_L-MtqZ6CxBLZFqkB90mkgONqMg2vQ4rQOzlpIFZy5jLN3jEcucpdioxVpOHQUHcc4YYTKURbTXjjIykOz1dvqVFRvqK5SeAK_-t7biNxcRxZjVNaksPX1FXygKUjo1Eg/s1600/w512_u90.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="778" data-original-width="512" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKHiy94cacYZV_L-MtqZ6CxBLZFqkB90mkgONqMg2vQ4rQOzlpIFZy5jLN3jEcucpdioxVpOHQUHcc4YYTKURbTXjjIykOz1dvqVFRvqK5SeAK_-t7biNxcRxZjVNaksPX1FXygKUjo1Eg/s320/w512_u90.jpg" width="210" /></a><span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Czarna lista</span><span style="font-family: inherit;">"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Kerry Wilkinson</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Seria: "Detektyw Jessica Daniels"</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Dragon</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 320</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4,5/5</span></div>
</h3>
<br /><br />Przed sierżant Jessicą Daniel piętrzy się stos ciał. Zazwyczaj kiedy na wolności grasuje seryjny zabójca, prowadzący śledztwo działają pod dużą presją, żeby jak najszybciej ująć sprawcę. Ale tym razem wszystkie ofiary to także nieznający litości kryminaliści. Media i opinia publiczna w tajemniczym mścicielu widzą nieoczekiwanego sprzymierzeńca. Nowy przełożony Jessiki również wydaje się nie mieć nic przeciwko temu, by ktoś wyręczał jego ludzi w pracy. Sprawy komplikują się, gdy lekarze sądowi odkrywają, że znaleziona na miejscu zbrodni krew zabójcy należy do mężczyzny odsiadującego wieloletni wyrok w więzieniu...<br /><br /><br /><a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div class="MsoNormal">
"Czarna lista" to drugi tom serii kryminalnej o sierżant Jessice Daniel, młodej policjantce, która ambitnie walczy z kolejną zagadką. Tym razem na swojej służbowej drodze napotyka tajemniczego zabójcę ludzi, którzy, delikatnie rzecz ujmując, nie żyją zgodnie z prawem. Jessica próbuje odnaleźć mordercę, aby móc zamknąć go w więzieniu, ale wszystkie ślady znalezione na miejscach zbrodni wskazują na to, że zabójca już się tam znajduje. Co ciekawe, jest to solidnie strzeżone więzienie o zaostrzonym rygorze. Na niekorzyść prowadzonego śledztwa wpływa też fakt, że morderca kryminalistów jest postrzegany przez społeczeństwo, media, a nawet samych policjantów, jako ktoś kto przysługuje się światu, a nie jak typowy zbrodniarz.<br />
<br />
Jessica jednak dzielnie walczy nad rozwiązaniem zagadki. Podejrzanym, oprócz oczywiście siedzącego w więzieniu Donalda McKenna, staje się szef policjantki. Kobieta dostaje pewnej obsesji dotyczącej swojego przełożonego, a uczucie to wzmacnia się dodatkowo, gdy jedną z ofiar zabójcy staje się przyjaciółka Jessici, policjantka, która pracowała w tym samym komisariacie.<br />
<br />
Kto tak naprawdę okaże się zabójcą? Czy osadzonemu w więzieniu człowiekowi udaje się w jakiś sposób zabijać kryminalistów? Czy skazany mężczyzna ma rodzeństwo, może bliźniacze, którego to DNA policjanci znajdują na miejscach zbrodni? A może zabójcą jest przełożony Jessici, któremu wyraźnie nie do końca zależy na złapaniu mordercy, który wg niego pomaga policji w pozbywaniu się przestępców? Może jednak jest to ktoś, kto podszywa się pod McKennę próbując oczyścić się z winy?<br />
<br />
Sprawa zabójstw w tej książce wg mnie od początku jest prowadzona tak, aby zainteresować czytelnika i zachęcić go do samodzielnego poszukiwania zabójcy. Tropy są tak poplątane, że naprawdę od początku cała zagadka nie jest prosta. Poznajemy sporo osób, z których wiele ma coś do ukrycia. Jessice pomaga dodatkowo bardzo nieśmiały kolega, z którym z czasem łączy ją troszkę więcej, ale w końcu nic z tego nie wychodzi (ku mojemu zawodowi, niestety, bo jakoś kibicowałam temu związkowi... Mam nadzieję że wątek wróci jeszcze w dalszych tomach).<br />
<br />
Mnie się ta książka bardzo podobała. Jest to taki typ kryminału który lubię - zawiły, nieoczywisty, z wieloma bohaterami, wieloma wątkami, ze ślepymi uliczkami w śledztwie i z lekkim wątkiem obyczajowo-romantycznym. Postać Jessici Daniel, która przypadła mi do gustu już w pierwszej części tej serii, w tym tomie zyskała moją jeszcze większą sympatię swoim uporem i zdecydowanym dążeniu do celu, nawet jeżeli ma to oznaczać łamanie prawa.<br />
<br />
Z niecierpliwością czekam, aż reszta tomów tej serii zostanie wydana w Polsce, bo z moich informacji wynika, że autor napisał ich aż 13! Wydawnictwo Dragon - liczę na Was! I bardzo dziękuję za to, że dzięki Wam mogłam przeczytać tę powieść.<br />
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
</div>
</div>
<div>
<div class="MsoNormal" style="font-size: 18.72px; font-weight: 700; text-align: justify;">
<div class="MsoNormal" style="font-size: medium; font-weight: 400; text-align: start;">
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; font-size: 18.72px; font-weight: 700; text-align: center;">
<a href="http://wydawnictwo-dragon.pl/" target="_blank"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" data-original-height="225" data-original-width="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX2jin9nzqQcpKfYbE5ypDwqA2D4Su7L5_0OSaRaxplo5ipGfSSzEyD-diVkc2AhQwSt23dcvJ9k5dh32yeLM58SEsQPU0fFa7EZ_j9NOgShydivT6GBkuR2EVWYD4kFv7k24t6Uf71ahe/s1600/0f116-175.png" /></span></a></div>
<br /></div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-5757956347573693702019-10-30T09:06:00.000+01:002019-10-30T09:07:18.800+01:00Kerry Wilkinson "W potrzasku" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGJ10tMSPXEJY-ejunUO4tg2R_wt_5bk-ESUk6eIy9zYDxsSambcwmBRcfjaA5EpZ2Q2v2TglpJeTBd_Z5W2ZSJabb9rDs1t7Ei4pjjFe4AfNz0LvDBHDzzmS3xLckaFpUX3R0xbTA4TTr/s1600/w200_u90.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="304" data-original-width="200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGJ10tMSPXEJY-ejunUO4tg2R_wt_5bk-ESUk6eIy9zYDxsSambcwmBRcfjaA5EpZ2Q2v2TglpJeTBd_Z5W2ZSJabb9rDs1t7Ei4pjjFe4AfNz0LvDBHDzzmS3xLckaFpUX3R0xbTA4TTr/s320/w200_u90.jpg" width="210" /></a></div>
<span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "W potrzasku</span><span style="font-family: inherit;">"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Kerry Wilkinson</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Seria: "Detektyw Jessica Daniels"</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Dragon</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 312</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4/5</span></div>
</h3>
<div dir="ltr">
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Kiedy w zamkniętym domu zostają odnalezione zwłoki, sierżant
Jessica Daniel z wydziału dochodzeniowo-śledczego otrzymuje zadanie: musi nie
tylko znaleźć mordercę, lecz także dowiedzieć się, w jaki sposób udało mu się
niepostrzeżenie wejść do budynku i z niego wyjść.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Mając do dyspozycji nieliczne poszlaki oraz dziennikarza,
który wydaje się wiedzieć na temat sprawy więcej od niej, Jessica zaczyna
odczuwać presję – i to zanim na światło dzienne wyjdzie kolejne morderstwo,
popełnione w tych samych okolicznościach.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W jaki sposób zabójcy udało się dopaść swoje ofiary w
teoretycznie niemożliwych sytuacjach i co – jeśli w ogóle – te ofiary łączy?</div>
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div class="MsoNormal">
Jesicca Daniel, młoda kobieta pracująca jako sierżant w
policji dostaje do rozwiązania nie lada zagadkę – zostało popełnione
morderstwo. Problem polega na tym, że morderca nie zostawił po sobie
najmniejszego nawet śladu – drzwi do domu są zamknięte, nie ma śladów włamania
ani obecności obcej osoby – a kobieta w nim mieszkająca nie żyje. W ciągu
kolejnych kilku dni morderstwa popełniane w ten sposób powtarzają się jeszcze
kilkukrotnie. Jessica spędza wiele czasu nad rozwikłaniem tajemniczej zagadki.
Z ogromnym zaangażowaniem szuka związku między ofiarami, jakiegoś punktu
zaczepienia, znajduje jednak niewiele. Na pozór nic nie łączy ze sobą ofiar – i
wtedy na jaw wychodzi historia z odległej przeszłości…<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Powieść „W potrzasku” jest naprawdę nieźle napisanym
kryminałem, który, jako początek serii bardzo mi się spodobał. Po jego
przeczytaniu od razu wiedziałam, że z przyjemnością sięgnę po kolejne części.
Jessica, ze swoim uporem i zaangażowaniem w pracy i samotnością w życiu
osobistym od razu zyskała moją sympatię. Poznajemy ją jako pozornie twardą
babkę, wewnętrznie jednak z pewną dozą obaw i niepewną tego, czy poradzi sobie
z pierwszym powierzonym jej samodzielnym śledztwem. Ja bardzo kibicowałam
młodej policjantce zarówno, jeżeli chodzi o śledztwo, jak i o życie prywatne –
relacje z przyjaciółką, poszukiwanie miłości. polubiłam również postać Garrego
Ashforda, dziennikarza, który z początku bardzo irytuje swoim wścibstwem główną
bohaterką, jednak później ich relacja mocno się zmienia. Ciekawym tematem jest
również wątek byłego szefa, mentora i nauczyciela Jessici, śledczego Harry,
który uważany niegdyś za świetnego policjanta, już na emeryturze nie do końca
radzi sobie ze swoim życiem, w którym nie ma już pracy.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Muszę powiedzieć, że dobrze się bawiłam wraz z Jessicą
szukając rozwiązania zagadki. Może nie była ona jakoś bardzo zawiła, gdyż dosyć
łatwo domyśliłam się, kto może być zabójcą, jednak dojście do tego, w jaki
sposób dostaje się do zamkniętych mieszkań zajął mi trochę więcej czasu. Książka
napisana jest tak lekko, że przekładając kartkę za kartką zupełnie nie
zauważyłam, kiedy powieść zbliżała się ku końcowi. Płynęłam przez kolejne
strony i rozdziały, nie chcąc ani na moment odłożyć książki.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Dla fanów prawdziwych, ciężkich kryminałów, będzie to
świetna książka na lekkie odprężenie – przyjemna zagadka, wątek obyczajowy,
sprawiają, że czyta się naprawdę dobrze. Natomiast dla czytelników, którzy na co
dzień nie obcują z tym gatunkiem, może to być świetna pozycja na początek – nie
jest zbyt krwawa, zbyt brutalna, zbyt ciężka dla niewprawionego czytelnika
powieści kryminalnych.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Według mnie książka powinna się podobać większości – co zresztą
pokazuje masa pozytywnych opinii. Ja bardzo się cieszę, że miałam możliwość jej
przeczytania i bardzo dziękuję za to <o:p></o:p><span style="text-align: center;">Wydawnictwu Dragon.</span></div>
</div>
</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="MsoNormal" style="font-size: 18.72px; font-weight: 700; text-align: justify;">
<div class="MsoNormal" style="font-size: medium; font-weight: 400; text-align: start;">
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; font-size: 18.72px; font-weight: 700; text-align: center;">
<a href="http://wydawnictwo-dragon.pl/" target="_blank"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" data-original-height="225" data-original-width="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX2jin9nzqQcpKfYbE5ypDwqA2D4Su7L5_0OSaRaxplo5ipGfSSzEyD-diVkc2AhQwSt23dcvJ9k5dh32yeLM58SEsQPU0fFa7EZ_j9NOgShydivT6GBkuR2EVWYD4kFv7k24t6Uf71ahe/s1600/0f116-175.png" /></span></a></div>
<br /></div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-85415628672655500352019-10-23T15:12:00.000+02:002019-10-23T15:12:50.149+02:00Françoise Bourdin "Ogród Lorentza" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjr7wTz542Nzh3FaqWrPkaEeiwZqfjR0BVTrAqs2ayf47xsx7yZYrXktzgMAMMSKWi8sNr0hMV2M3cKL2vFngQboxOFocL7y0LhyRRFrwKfbpCWIvkJ5pdgwlJ4mgNoKw19J2X5HGeaPQ9/s1600/ogrod-lorenza-b-iext54929087.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="527" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjr7wTz542Nzh3FaqWrPkaEeiwZqfjR0BVTrAqs2ayf47xsx7yZYrXktzgMAMMSKWi8sNr0hMV2M3cKL2vFngQboxOFocL7y0LhyRRFrwKfbpCWIvkJ5pdgwlJ4mgNoKw19J2X5HGeaPQ9/s320/ogrod-lorenza-b-iext54929087.jpg" width="210" /></a></div>
<span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Ogród Lorenza</span><span style="font-family: inherit;">"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Franoise Bourdin</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Dragon</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 320</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4/5</span></div>
</h3>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Lorenzo to młody, ambitny weterynarz. Po włoskim dziadku dziedziczy olbrzymie tereny i zakłada wyjątkowy ogród zoologiczny, w którym dzikie zwierzęta mogą żyć w naturalnych warunkach. Despotyczny ojczym odmawia mu wsparcia, więc Lorenzo musi sam podjąć nierówną walkę o spełnienie swojego wielkiego marzenia. Niespodziewanie w jego życiu znów pojawia się Julia, jego pierwsza miłość, która szybko angażuje się w projekt. Lorenzo odkrywa, że wciąż potrafi kochać... Ale czy w sercu Julii jest jeszcze miejsce dla mężczyzny, który opuścił ją, gdy najbardziej go potrzebowała?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Ogród Lorenza to książka tak
ładna, że aż miło się czyta. Młody człowiek, który, pomimo trudnego
dzieciństwa, bez ojca i z nieakceptującym go ojczymem, postanawia wbrew
wszystkim spełniać swoje marzenia. Na odziedziczonej po zmarłym dziadku ziemi otwiera
swój wymarzony ogród zoologiczny. Nie jest to jednak takie zwykłe ZOO.
Zwierzęta, które w nim mieszkają, czują się jak w naturalnych warunkach –
Lorenzo bardzo o to dba. Kocha każde zwierzę, które przebywa w ogrodzie, dba o
nie i poświęca całemu ogrodowi ogromnie dużo czasu. Niestety, ogród potrzebuje
wielu nakładów finansowych, a możliwości Lorentza są ograniczone – poszukuje nowych
sponsorów. Podczas walki o marzenia wspierają go matka oraz trójka rodzeństwa.
Pomimo że mają z Lorenzo różnych akceptują się, kochają i wspierają wzajemnie.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Lorenzo zatrudnia w swoim
ogrodzie bardzo zgraną i zaufaną ekipę. Jedną z jego pracownic jest była
dziewczyna, Julia, o której mężczyzna nigdy nie zapomniał i nie potrafi
wybaczyć sobie tego, że ich związek się rozpadł. Próbuje utrzymać dystans i
traktować kobietę jak przyjaciółkę z dawnych lat, ale Julia na nowo zaczyna
zawłaszczać sobie główne miejsce w sercu Lorenzo.<o:p></o:p></div>
<br />
Czy Lorenzo uda się sprostać trudnemu wyrwaniu, jakim jest prowadzenie tak dużego ogrodu zoologicznego? Czy odnajdzie w życiu prawdziwe szczęście? Czy odzyska dawną, straconą miłość? Czy uda mu się przekonać ojczyma o wielkiej wartości tego, co robi? Czy zyska jego szacunek?<br />
<br />
Opowieść jest tak pełna uczuć, zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych, że aż trudno uwierzyć, że to wszystko nie wydarzyło się naprawdę. Postacie są bardzo autentyczne, mają swoje wady, zalety, są wyraziste, ale nieprzerysowane. Od Lorentza od pierwszych stron bije niesamowite dobro, chęć pomocy i miłość, najpierw ta do zwierząt, matki, do rodzeństwa, później również do Julii. <br />
<br />
Literatura francuska jest… specyficzna. Rzadko po nią sięgam, bo zazwyczaj trudno mi się ją czyta. Z książką Françoise Bourdin było jednak zgoła inaczej. Czytało się ją błyskawicznie, była napisana przyjaznym językiem, naturalnie, nie była wymuszona.<br />
<br />
Jest to cudowna historia. O walce o swoje marzenia. O trudnych relacjach w rodzinie. O zazdrości i braku umiejętności radzenia sobie z nią. O ogromnej miłości – do kobiety, takiej, która pomimo upływu lat nadal jest bardzo silna, do zwierząt, takiej, dzięki której chce się, aby czuły się jak najlepiej i by niczego im nie brakowało. O poświęceniu całego swojego życia na pasję. Trochę również o pracoholizmie i niezdolności do dzielenia się pracą, do powierzenia części obowiązków innym. Głęboka, wielowątkowa i… piękna. To pierwsze słowo, jakie przychodzi mi na myśl, gdy przypominam sobie tę książkę.<br />
<br />
Piękna. I prawdziwa.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="MsoNormal" style="font-size: 18.72px; font-weight: 700; text-align: justify;">
<div class="MsoNormal" style="font-size: medium; font-weight: 400; text-align: start;">
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Dragon<o:p></o:p></div>
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; font-size: 18.72px; font-weight: 700; text-align: center;">
<a href="http://wydawnictwo-dragon.pl/" target="_blank"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" data-original-height="225" data-original-width="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX2jin9nzqQcpKfYbE5ypDwqA2D4Su7L5_0OSaRaxplo5ipGfSSzEyD-diVkc2AhQwSt23dcvJ9k5dh32yeLM58SEsQPU0fFa7EZ_j9NOgShydivT6GBkuR2EVWYD4kFv7k24t6Uf71ahe/s1600/0f116-175.png" /></span></a></div>
<br /></div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-29160413284840400502019-10-08T10:38:00.000+02:002019-10-08T10:38:11.927+02:00Agatha Christie "Słonie mają dobrą pamięć" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhubRvblI9y9Vy5LmWmZQvDNKMDTPI9PnNbTYPwCZ58m_DMxgEjDFMA2oMDrND_D_G5hpy5A1F_f-jQxpZZ2OoYOyTLutmh8hBsCHaHH66LQxtoWE5MJa4P7i0qnIWlaBsfaNvPR3urwFTH/s1600/1180d1e02337e6bb9a7a9c9b8e1642e4.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="313" data-original-width="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhubRvblI9y9Vy5LmWmZQvDNKMDTPI9PnNbTYPwCZ58m_DMxgEjDFMA2oMDrND_D_G5hpy5A1F_f-jQxpZZ2OoYOyTLutmh8hBsCHaHH66LQxtoWE5MJa4P7i0qnIWlaBsfaNvPR3urwFTH/s1600/1180d1e02337e6bb9a7a9c9b8e1642e4.jpg" /></a><span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Słonie mają dobrą pamięć</span><span style="font-family: inherit;">"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Aut</span><span style="font-size: 18.72px;">or: Agatha Christie</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Dolnośląskie</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 224</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4/5</span></div>
</h3>
<div dir="ltr">
<br /></div>
Powieściopisarka kryminalna Ariadna Oliver, alter ego samej Christie, spotyka na wieczorze autorskim damę zainteresowaną wyświetleniem zbrodni sprzed dwudziestu lat.<br /><br />Nad urwiskiem znaleziono wtedy dwa ciała: generała Ravenscrofta i jego żony. Sprawa zakończyła się stwierdzeniem podwójnego samobójstwa, choć do dziś nie udało się znaleźć motywu.<br /><br />Ponieważ po tylu latach nie sposób szukać odcisków palców i złamanych gałązek, pani Oliver i Poirot ruszają śladami ... „słoni”, czyli uczestników tamtych wydarzeń, starych ludzi, którzy pamiętają wszystko.<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
"Słonie mają dobrą pamięć" to kolejna książka Agathy Christie, którą przeczytałam w tym roku. Muszę przyznać, że bardzo polubiłam się z twórczością Królowej Kryminału i żałuję, że nie sięgnęłam po jej książki wcześniej.<br />
<br />
Książka, jak właściwie każda autorstwa Agathy jest prosta, niedługa i konkretna. Znana pisarka zostaje zaczepiona na wieczorze autorskim przez nieznaną jej wcześniej kobietę, która przedstawia się jako przyszła teściowa jej córki chrzestnej, Celii. Prosi ją o pomoc w wyjaśnieniu tajemniczej śmierci rodziców Celii, którzy zginęli 20 lat wcześniej w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach. Pisarka zwraca się o pomoc w wyjaśnieniu zagadki do swojego przyjaciela Herculesa Poirot. Uważa, że jedyną drogą do rozwiązania tajemniczej śmierci będą "Słonie" - tak nazywa starsze osoby z otoczenia zmarłego małżeństwa, które mogą jeszcze pamiętać coś z tak odległych czasów.<br />
Okazuje się, że każda z osób z otoczenia słyszała o tajemniczej śmierci małżeństwa, ale jedyne, czego można się od nich dowiedzieć, to plotki i domysły. Jednak bystra pisarka z pomocą detektywa Herculesa Poirota, zbierając te niepewne informacje, układa w końcu obraz rodziny, ich wzajemnych relacji i odkrywa tragedię, do jakiej doprowadziła nieodwzajemniona miłość i zazdrość.<br />
<br />
Od kiedy przeczytałam pierwszą książkę Agathy Christie zawsze z przyjemnością sięgam po kolejne. Nie są to długie lektury i bardzo różnią się od większości współczesnych powieści kryminalnych, które są poprzeplatane wątkami obyczajowymi, miłosnymi, w których bardzo dokładnie poznajemy każdego bohatera, znamy jego przeszłość, wiemy co dzieje się w jego życiu prywatnym. Agatha w swoich powieściach skupia się jedynie na wyjaśnieniu zagadki - nie ma tutaj żadnych wątków pobocznych, nic, co nie prowadziłoby bezpośrednio lub pośrednio do wyjaśnienia tajemnicy z przeszłości. Dlatego właśnie bardzo lubię te książki - są inne, widać, że pisane w innych czasach i są bardzo miłą odmianą od współczesnej literatury kryminalnej, którą również uwielbiam.<br />
<br />
Poza tym, bardzo lubię klimat Anglii w XXw., gdzie maniery były całkiem inne od tych nam współcześnie znanych. Ludzie całkiem inaczej ze sobą rozmawiają, całkiem inaczej zachowują się względem siebie (szczególnie widać to w stosunkach damsko-męskich). Te książki naprawdę pokazują taką angielską "klasę", dla mnie świetną ;)<br />
<br />
Ja bardzo polecam tę lekturę. Zresztą dokładnie tak, jak polecałam inne książki tej autorki. Może nie jako rozpoczęcie przygody z Agathą Christie, bo są lepsze książki na początek, ale polecałam, polecam i polecać będę. Moim zdaniem jest to taka ikona literatury, że każdy czytelnik powinien zapoznać się z twórczością Christie.</div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-18256909890358584432019-09-27T14:29:00.000+02:002019-09-27T14:30:56.145+02:00Nicholas Sparks "Bezpieczna Przystań" - recenzja <div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsTKVPZUDsvpmYc5jnu9aAOuOQornWOGl5rrrUt6fcDvfIMdrQB1gQqmdmknh27ySPXA9d93DTTqjo9Z3eVG7v7K28Vyyi-TfhLlkki2xvNsTIMCd8J7pvOxlwR5-uHkuLR3t6he0QxFoJ/s1600/361764-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsTKVPZUDsvpmYc5jnu9aAOuOQornWOGl5rrrUt6fcDvfIMdrQB1gQqmdmknh27ySPXA9d93DTTqjo9Z3eVG7v7K28Vyyi-TfhLlkki2xvNsTIMCd8J7pvOxlwR5-uHkuLR3t6he0QxFoJ/s320/361764-352x500.jpg" width="225" /></a></div>
<span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Bezpieczna Przystań</span><span style="font-family: inherit;">"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Nicholas Sparks</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Albatros</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 415</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4/5</span></div>
</h3>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kiedy w nadmorskim miasteczku na południu USA pojawia się tajemnicza młoda kobieta, niektórzy zadają sobie pytanie, co skłoniło ją do porzucenia miejskiego życia i przeprowadzki w miejsce, w którym nic ciekawego się nie dzieje. W Southport czas płynie leniwie i jego mieszkańcy nie mają przed sobą sekretów. Piękna, ale zamknięta w sobie Katie pracuje w lokalnej restauracji U Ivana i wyraźnie unika zawierania nowych znajomości. DO czasu. Kiedy poznaje Alexa, właściciela niewielkiego sklepiku, wdowca z dwójką dzieci, wbrew sobie zaczyna coraz bardziej angażować się w życie jego rodziny. Niespodziewanie między tym dwojgiem wybucha uczucie. Katie zdaje sobie jednak sprawę, że musi zrobić następny krok, że przyszłości i szczęścia nie da się zbudować na kłamstwach i ukrywaniu prawdy o własnej przeszłości. W najczarniejszej godzinie jedynie miłość może dać jej bezpieczne schronienie...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
"Bezpieczna przystań" to czwarta książka Nicholasa Sparksa, którą miałam przyjemność - i to jaką! - czytać. Niektórzy mogą powiedzieć, że to niewiele, jak na TAKIEGO autora, ale ja jego twórczość poznałam dopiero niedawno i od razu przepadłam :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ta pozycja różni się trochę od pozostałych książek Sparksa, które czytałam (a były to "Ostatnią Piosenkę", "Pamiętnik" oraz "Spójrz na mnie") - jest bardziej trzymająca w napięciu. Ma oczywiście znamiona typowego romansu, ale również ma lekki pociąg do thrillera - szczególnie w końcówce.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Młoda dziewczyna ucieka przed mężem, który znęcał się nad nią przez długi czas. Zmieniła imię, nazwisko, zamieszkała w małym miasteczku. Wie, że jej mąż i oprawca nie spocznie, dopóki jej nie odnajdzie, dlatego nie chce nawiązywać z nikim bliższych znajomości. Ciągle ma wrażenie, że jest obserwowa<span style="text-align: justify;">na, ani na chwilę nie traci czujności. Aż do momentu, kiedy poznaje Ivana, w którym - pomimo, że długo nie chce się do tego przyznać - w końcu się zakochuje. W nowym życiu Katie kibicuje jej przyjaciółka z domu obok - ale czy ona na pewno jest tym, za kogo uważa ją kobieta? Przy Ivanie Katie zaczyna w końcu czuć się coraz bezpieczniej, traci czujność i popełnia błąd, który może przekreślić wszystko, co budowała od czasu ucieczki.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Czy oprawcy uda się odnaleźć uciekającą przed nim żonę? Czy Ivanowi uda się obronić ukochaną kobietę i swoją rodzinę? Do czego zdolny jest mąż, aby ukarać nieposłuszną Katie? Jak dla bohaterów skończy się ta historia?<br />
<br />
Czytałam tę powieść z wypiekami na twarzy. Tak bardzo kibicowałam Katie i Ivanowi i tak ogromnie współczułam skrzywdzonej psychicznie kobiecie, kiedy próbowała na nowo zaufać sobie i ludziom, którzy ją otaczali. Płakałam, kiedy kobieta wyznała prawdę Ivanowi, w którym się zakochiwałam. Płakałam nad jego reakcją na tę opowieść. Płakałam, gdy dowiedziałam się, że to wszystko może skończyć się tragicznie. Płakałam przez większość książki. Uwielbiam opowieści, które są tak bardzo przepełnione emocjami, że czytając nie potrafię nie przeżywać wszystkiego wraz z bohaterami.<br />
<br />
Czas na przeczytanie tej powieści przypadł na mój okres urlopowy. Ten fakt połączony z cudownym sposobem pisania Autora sprawiły, że książkę dosłownie połknęłam. Nicholas Sparks pisze w tak lekki i przyjemny dla czytelnika sposób, że od książki dosłownie nie da się oderwać. Ja jestem zachwycona. Polecam tę książkę każdemu. Uważam, że będzie doskonała dla osób które chcą rozpocząć swoją przygodę z czytaniem. Na pewno świetnie zadziała również na osoby borykające się z zastojem czytelniczym.<br />
<br />
Ja na pewno będę częściej sięgać po pozycje tego autora, bo dotychczas jeszcze żadna mnie nie zawiodła :)<br />
<br />
P.S.<br />
Podobno po tej książce trzeba jeszcze obejrzeć film. Aż wstyd się przyznać, ale dotychczas nie widziałam jeszcze ani jednego filmu nakręconego na podstawie powieści Nicholasa Sparksa. Podobno wiele tracę, obiecuję poprawę :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<b style="font-size: xx-large;"><br /></b></div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-28640794725272896402019-09-06T12:22:00.000+02:002019-09-06T12:22:27.803+02:00Adam Christopher „Stranger Things. Ciemność nad miastem” – recenzja<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN8D8rOwdP7dVoefRwyxiepuzHE-Ns4LUp-q9txgGqoQ825D_450CUmss19keSpq5RkQ3UROh9lozC8dppL5R8T_oWfpwAwvz2J5ZCYxnk6l7JTGvaokDgNjdVoSoibF28LOmAxcIrjrKQ/s1600/745074-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN8D8rOwdP7dVoefRwyxiepuzHE-Ns4LUp-q9txgGqoQ825D_450CUmss19keSpq5RkQ3UROh9lozC8dppL5R8T_oWfpwAwvz2J5ZCYxnk6l7JTGvaokDgNjdVoSoibF28LOmAxcIrjrKQ/s320/745074-352x500.jpg" width="225" /></a><span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Stranger Things. Ciemność nad miastem</span><span style="font-family: inherit;">"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Adam Christopher </span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Poradnia K.</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 358</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4,5/5</span><br />
<br /></div>
</h3>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div class="MsoNormal">
Boże Narodzenie, Hawkins, 1984.
Szeryf Hopper chce spędzić w spokoju pierwsze święta z Jedenastką, lecz jego
adoptowana córka ma inne plany. Mimo protestów Hoppera, wyciąga z piwnicy pudło
opisane „Nowy Jork” i zaczyna „przesłuchanie”. Jak to się stało, że Hopper
wiele lat temu wyjechał z Hawkins? Co oznacza „Wietnam”? Dlaczego nigdy nie wspomina
o Nowym Jorku?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
I choć Hopper wolałby zmierzyć
się ze stadem wściekłych demogorgonów niż mówić o swojej przeszłości, wie, że
nie może dłużej zaprzeczać prawdzie. Tak zaczyna się opowieść o incydencie w
Nowym Jorku ‒ ostatnim wielkim śledztwie, nim wszystko się zmieniło…<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Lato, Nowy Jork, 1977. Po
powrocie z wojny w Wietnamie Hopper zaczyna od nowa. Mała córeczka, kochająca
żona i praca detektywa w nowojorskiej policji ‒ życie w cywilu wydaje się takie
łatwe… Ale gdy nagle zjawiają się tajemniczy agenci federalni i konfiskują akta
dotyczące serii brutalnych, nierozwiązanych zabójstw, Hopper bierze sprawy w
swoje ręce, kładąc na szalę wszystko, byle tylko odkryć prawdę.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Jako tajniak infiltruje świat
nowojorskich gangów ulicznych. Gdy jest bliski rozwiązania sprawy, w całym
mieście gasną światła, pogrążając Hoppera w ciemności głębszej niż kiedykolwiek
wcześniej.<o:p></o:p></div>
</div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-weight: normal;"></span></span><br />
<a name='more'></a><b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b><br />
<span style="font-size: small; font-weight: normal;"><br /></span>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Hopper i Nastka uczą się powoli
żyć ze sobą, spędzają razem pierwsze święta Bożego Narodzenia. On uczy się
wychowywać córkę, Ona zaś – jak to jest mieć prawdziwego ojca. Dziewczynka
znajduje w domu policjanta pudło ze starymi aktami z lat 70.. Postanawia wymóc
na Hopperze, aby opowiedział jej historię, której dotyczą znalezione dokumenty.
Hopper, choć początkowo niezbyt chętny by wracać do starych dziejów, coraz
bardziej angażuje się w opowieść. Nastka okazuje się bardzo bystrą i ciekawską
słuchaczką. Tak też, zajadając gofry i pijąc ogromne ilości kawy, razem z
Nastką poznajemy mroczną przeszłość policjanta.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Opowieść jest świetnym
uzupełnieniem serialu, podobnie zresztą jak poprzednia książka wydana przez
Poradnię K., czyli „Stranger Things. Mroczne umysły”. Poznajemy w niej
przeszłość jednego z głównych bohaterów serialu, co bardzo pomaga spojrzeć w
świeży sposób na jego zachowanie i podejmowane przez niego decyzje. Dowiadujemy
się o wojskowej przeszłości Hoppera w Wietnamie, o jego służbie w policji w
Nowym Jorku, gdzie żył z żoną i córką i<span style="mso-spacerun: yes;">
</span>pracował jako detektyw w wydziale zabójstw. Hopper opowiada Nastce o
jego specjalnej misji, która okazała się być naprawdę niebezpieczna. W
śledztwie pomagała mu jego partnerka, detektyw Delgrado. Oboje nie mieli na
komistariacie w Nowym Jorku łatwego życia – ona, jako kobieta-detektyw, w
latach 70. traktowana była z góry, jemu, jako przyjezdnemu z prowincji również
nie było łatwo się zaaklimatyzować. Oboje jednak, bardzo ambitnie i wykazując
się dużym sprytem i samozaparciem, wspólnie rozwiązują sprawę karcianego
zabójcy.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Jak skończy się dla nich obojga
ta historia? Czy wyjdą z tego bez szwanku? Czy będą w stanie dojść do sedna
sprawy i ustalić, kto jest mordercą?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Dla fanów serialu Stranger Things
pozycja jest wręcz obowiązkowa. Po trzecim sezonie serialu i wydarzeniach z
jego końcówki, książka jest jak miód na serce. Jest doskonałym uzupełnieniem
informacji o bohaterach, których znamy z serialu a także o tych, którzy na
ekranie zostają jedynie wspomniani. Pomaga to w utworzeniu sobie w głowie pełnego
obrazu danego bohatera i lepszego zrozumienia jego zachowania. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Książkę czytałam tak, jak
oglądałam serial - z zapartym tchem, jednocześnie czekając na zakończenie i
mając nadzieję, że lektura nigdy się nie skończy. Autor pisze przystępnym językiem,
strony właściwie same się przewracają i nie można oderwać się od lektury. Z
niecierpliwością czekam na więcej książek o kolejnych bohaterach serialu
wydanych przez Poradnię K. ponieważ uważam je za fenomenalne i mam nadzieję, że
na tych dwóch się nie skończy.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Książkę zamówiłam za punkty na
portalu <a href="https://czytampierwszy.pl/">https://czytampierwszy.pl/</a><o:p></o:p></div>
<br /></div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com46tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-52964823060845881312019-09-04T12:00:00.000+02:002019-09-05T08:26:00.980+02:00Lilja Sigurdardóttir "Pułapka" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzuOhjkADzxgso8HscDVpmVVkeUXSItBXq1tfemgxxCQD7MBCNmAvNMVyh6fJ4ohyphenhyphenRYpT6SG5VrtqqxnUcyGyFfI57FDun1HZCNH1QhWovsnz4zyNqxoLERvYXe_d_C8cDBiqziMLXi_Iq/s1600/676173-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzuOhjkADzxgso8HscDVpmVVkeUXSItBXq1tfemgxxCQD7MBCNmAvNMVyh6fJ4ohyphenhyphenRYpT6SG5VrtqqxnUcyGyFfI57FDun1HZCNH1QhWovsnz4zyNqxoLERvYXe_d_C8cDBiqziMLXi_Iq/s320/676173-352x500.jpg" width="225" /></a><span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Pułapka</span><span style="font-family: inherit;">"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Lilja Sigurdardóttir </span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Kobiece</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 296</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Cykl: Reykjavik Noir</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 3,5/5</span><br />
<br /></div>
</h3>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Seksowny feministyczny kryminał
prosto z serca zimnej Islandii.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Sonja prowadziła szczęśliwe życie
jako żona i matka. Jednak kiedy wdała się w gorący romans z kobietą, mąż Adam
zażądał od niej rozwodu i przejął opiekę nad ich synem Tomasem.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Zrozpaczona kobieta potrzebuje
pieniędzy, by udowodnić przed sądem, że jest w stanie zająć się dzieckiem. Gdy
dostaje propozycję przemytu kokainy za pokaźną sumę gotówki, nie waha się ani
przez chwilę.</div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Okazuje się, że zdesperowana
matka doskonale sprawdza się w roli przemytniczki i przyjmuje kolejne zlecenia.
Nie wie jednak, że ktoś bacznie obserwuje każdy jej ruch. Sonja szybko się
przekona, że z przestępczego świata nie ma powrotu. Wpada w pułapkę.<o:p></o:p></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-weight: normal;"></span></span><br />
<a name='more'></a><b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b><br />
<span style="font-size: small; font-weight: normal;"><br /></span>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Seksowny i feministyczny
kryminał. Według mnie książka nie była ani seksowna, ani feministyczna, ani
nawet nie był to kryminał… Zdecydowanie jest to literatura dla kobiet, taka
obyczajowa, z lekkim wątkiem sensacyjnym. Sięgnęłam po tę książkę z kilku
powodów. Po pierwsze – bardzo spodobała mi się okładka – prosta, pięknie czerwona,
intrygująca… Po drugie – generalnie bardzo lubię czytać skandynawskie kryminały
– uważam je za z zasady dobre (oczywiście są wyjątki, ale jednak zakładam, że
są one naprawdę na poziomie). <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Książka opowiada historię
kobiety, Sonji, która niedawno rozwiodła się z mężem. Powodem tego rozwodu było
przyłapanie jej przez męża na zdradzie z kobietą. Mąż, wściekły, że jego żona
spotyka się z inną kobietą, złożył papiery rozwodowe i utrudnia jej kontakty z
synem. Syn zamieszkał z byłym mężem Sonji, gdyż ona sama nie miała środków na
utrzymanie dziecka, poza tym mężczyzna twierdził, że chłopiec nie powinien
przebywać w domu, w którym jego żona spotyka się z inną kobietą. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Sonja, jak to matka, jest
zdesperowana by odzyskać swojego syna i by mogli zamieszkać razem. Zdaje sobie
sprawę, że aby mogło się tak stać, będzie musiała udowodnić przed sądem, że
posiada odpowiednie środki pieniężne, które zapewnią im utrzymanie. Chcąc jak
najszybciej poprawić swoją sytuację finansową Sonja postanawia… zająć się
przemytem narkotyków. Namawia ją do tego adwokat, do którego zwraca się o pomoc
podczas rozwodu, a na którego pomoc zwyczajnie jej nie stać. Kobieta chcąc odzyskać
stabilność finansową wpada w pułapkę. Próbując się z tej pułapki wyplątać, pomimo
że ma jakiś plan, wpada w nią jeszcze głębiej. Okazuje się, że za całą sprawą
stoi ktoś, po kim najmniej by się tego spodziewała…<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Ja po tej książce spodziewałam
się czegoś dużo lepszego. Historia ma ogromny potencjał wykorzystany jednak
jedynie w kilku procentach. Pomimo tego, że ma ok. 300 stron czyta się ją
bardzo szybko z powodu dużej czcionki i generalnie jest to opowieść bardzo
krótka. Cała historia wygląda na jedynie dotkniętą, jej możliwości są zupełnie
niewykorzystane. Dodatkowo książka podzielona jest na 3 przedziały czasowe i
jest to zrobione tak nieintuicyjnie, że sporo czasu zajęło mi domyślenie się,
co dzieje się kiedy i dlaczego tak (pomimo, że bardzo lubię książki, które w
swojej fabule przenoszą się pomiędzy różnymi wydarzeniami i nie mam zazwyczaj
problemu z ich czytaniem). <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Jest to pierwsza część cyklu 3
(przynajmniej na razie) książek, po które pewnie sięgnę z ciekawości, czy coś
ciekawszego się tam wydarzyło – nie lubię odstawiać serii po pierwszym tomie,
bo często jest tak, że pozostałe części nadrabiają początkowe słabe wrażenie.
Na pewno jednak spodziewałam się czegoś o wiele ciekawszego, bardziej
kryminalnego, trzymającego w napięciu. Nie do końca udała się autorce ta
książka.<o:p></o:p></div>
<br />Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-67900804442592949492019-09-03T11:51:00.000+02:002019-09-03T11:55:44.648+02:00Anna Ekberg "Miłość dla dorosłych" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0rQjgDVqgB-18UNjDp8DwkQRYHIy8zRJGUAxZOqEgG7-AKzHnKWrHwKpHLb-pn-HRYPyiEYQ6Tacwk5Gx7AR401qh7z0XMAwDjMAI0CJdKJfshVt7bCpCR0pK8nhq7oHVcKpyDQCm9-mM/s1600/665994-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0rQjgDVqgB-18UNjDp8DwkQRYHIy8zRJGUAxZOqEgG7-AKzHnKWrHwKpHLb-pn-HRYPyiEYQ6Tacwk5Gx7AR401qh7z0XMAwDjMAI0CJdKJfshVt7bCpCR0pK8nhq7oHVcKpyDQCm9-mM/s320/665994-352x500.jpg" style="cursor: move;" width="225" /></a></div>
<span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Miłość dla dorosłych</span><span style="font-family: inherit;">"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Anna Ekberg</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Świat książki</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 384</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4/5</span><br />
<br /></div>
</h3>
Mogłoby się wydawać, że Christian i Leonora mają wszystko. Udane małżeństwo, piękny dom z widokiem na fiord w Vejle i syna, który właśnie wygrał z ciężką chorobą. Ale na firmowym przyjęciu Leonora nakrywa męża z młodszą kobietą. Uświadamia sobie, że Christian może ją zostawić. Czy to możliwe? Czy odejdzie od kobiet, która poświęciła całe swoje życie i karierę, żeby zająć się chorym synem i rodziną? Leonora podejmuje decyzję: zamierza temu zapobiec za wszelką cenę i wszelkimi możliwymi środkami.<br />
<br />
Miłość dla dorosłych to trzymający w napięciu thriller wielkiej namiętności i rodzinnej tragedii, która od wszystkich wymaga poświęcenia.<span style="font-size: small;"><span style="font-weight: normal;"><br /></span></span>
<span style="font-size: small;"><span style="font-weight: normal;"></span></span><br />
<a name='more'></a><b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b><br />
<span style="font-size: small; font-weight: normal;"><br /></span>
<br />
Christian i Leonora – małżeństwo, kilka lat po ślubie, mają syna, który niedawno pokonał ciężką chorobę. Wydawałoby się, że nic już nie może zakłócić ich szczęścia. Christian prowadzi firmę, która całkiem nieźle prosperuje, mają dom i siebie – czego można chcieć więcej? Leonora poświęciła całe swoje życie i karierę – jest bardzo utalentowaną skrzypaczką – na walkę z chorobą syna. Dbała o dziecko i dom, podczas gdy Christian pracował, aby ich utrzymać.<br />
<br />
Gdy więc pewnego dnia mąż, późną nocą, otrzymuje smsa, którego nie chce pokazać żonie, która wyraźnie widzi, że coś jest nie tak, Leonora zaczyna podejrzewać, że mąż nie jest jej wierny. Kobieta nie może tego zrozumieć – poświęciła przecież całą siebie dla dobra rodziny, nie zostało jej już nic, poza mężem i synem. Postanawia sprawdzić, co jest na rzeczy i doprowadza ją to do przyłapania męża na zdradzie z młodszą kobietą, Panią architekt, z którą współpracuje w swojej firmie. Leonora mówi mężowi, że widziała go z inną kobietą i każe mu bezwzględnie zakończyć tę znajomość, pod groźbą wyjawienia ich wspólnej tajemnicy, która, ujawniona, zniszczyłaby Christiana jako przedsiębiorcę. Mężczyzna, szaleńczo zakochany w młodej architekt, nie potrafi przyjąć nakazu żony i uznaje, że jedynym sposobem na ułożenie sobie życia z nową kobietą jest… pozbycie się żony. Niestety, nie wszystko idzie zgodnie z jego planem…<br />
<br />
Książkę czytałam w booktourze. Bardzo często zdarza mi się wybierać booktour bez czytania opisu książki, kierując się chwytliwym tytułem bądź ładną okładką – tego typu zabawy są dla mnie sposobem na czytanie książek, których sama bym pewnie nie kupiła. Chcę aby ich treść do momentu przeczytania pozostała dla mnie zagadką – przyjmuję możliwość wyjścia poza własną strefę komfortu i czytania gatunków innych niż te, po które sięgam na co dzień. Taki mały ryzyk-fizyk. Zobaczymy. Po tej książce spodziewałam się… romansu. Kiedy zaczynając czytać zorientowałam się, że książka z romansem wspólnego nie ma właściwie nic, moje zdziwienie było ogromne.<br />
<br />
Jednak, pomimo zaskoczenia, byłam zadowolona, bo wolę czytać thrillery niż romanse. Książka jest napisana bez zbędnych zawiłości, czyta się ją wygodnie i szybko – u mnie okres czytania przypadł na urlop i książkę połknęłam w dwa dni, z zapartym tchem czekałam, jakie ta ogromnie pogmatwana historia będzie miała zakończenie. Autorzy, moim zdaniem, mieli świetny pomysł na historię dwojga ludzi, którym całe życie nagle osunęło się w przepaść. Opowieść o kobiecie, zdradzonej i upokorzonej, która nie powstrzyma się przed niczym, aby ratować to, co zostało jeszcze z jej rodziny, której poświęciła się w całości - o tym, jak bardzo czuje się niedoceniona i jak duży żal ma do męża za to, że pozwolił jej poświęcić wszystko i potem postanowił ruszyć dalej z inną kobietą. Opowieść o mężczyźnie, którego miłość do małżonki wypaliła się, a zastąpiło ją nowe, pełne młodzieńczej fascynacji i wolności uczucie do innej kobiety – o tym, jak ciężko jest zrezygnować z miłości na rzecz swojej rodziny i jak bezwzględny potrafi być człowiek, by walczyć o swoje uczucia. Opowieść o wspólnych tajemnicach, wynikających z ogromnego obopólnego bardzo głębokiego zaufania, wykorzystywanych w chwili trudności na niekorzyść drugiej strony. Opowieść o morderstwie, wyrzutach sumienia, żalu, rozgoryczeniu, miłości i błędach, mnóstwie błędów, popełnianych z miłości, dla miłości, a także dla ratowania rodziny, która właściwie przestała już istnieć. W końcu – opowieść o ogromnej zależności jednego człowieka od drugiego oraz o tym, jak cienka potrafi być granica pomiędzy miłością a nienawiścią.<br />
<br />
Całą opowieść poznajemy z perspektywy śledczego, który, już jako emeryt, nadal nie potrafi wyrzucić z głowy strasznej historii, którą kiedyś przyszło mu rozwiązywać. Opowiada on tę historię swojej córce, która początkowo niechętna do słuchania opowieści ojca o starych dziejach, w trakcie opowieści wciąga się w nią i – podobnie jak czytelnik – ogromnie chce poznać jej zakończenie.<br />
<br />
A samo zakończenie i scena palenia czarownicy z okazji święta Sankthans jest po prostu tak niesamowicie nieprawdopodobne, że sama nie potrafiłam uwierzyć w to co czytam! Fenomen!<br />
<br />
Ja bardzo się cieszę, że miałam możliwość przeczytania tej książki. Uwielbiam tego typu thrillery, czytanie ich jest dla mnie prawdziwą przyjemnością – i takie też odczucie mam odnośnie tej konkretnej książki. Była to bardzo przyjemna lektura, napisana łatwo i przystępnie, w ciekawy sposób, z mnóstwem coraz to nowych problemów dotykających głównych bohaterów, z którymi oni sami coraz gorzej sobie radzą. Książka jest warta przeczytania i czytelnik zagłębiając się w nią na pewno będzie się dobrze bawił.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Oli z bookstagrama <a href="https://www.instagram.com/olutkam/">@olutkam</a></span></b></div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-48478889078175790492019-08-21T10:05:00.000+02:002019-08-21T10:07:58.877+02:00Anna Todd „Before. Chroń mnie przed tym czego pragnę” - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8Gfo5hyaQnQuclnoJLLcTHj6oUWvDNbhBy1cSP41TRK5VJ5eHqATEkQJmYZcl6lrNVxM88Fxdo1Qrvyyvu2j4qTSdtyIqkPau4zXMBRl9u8Q_-LUzkClk05OB3AEq4Z3n-n0IO7dZynlU/s1600/T004329.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="606" data-original-width="426" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8Gfo5hyaQnQuclnoJLLcTHj6oUWvDNbhBy1cSP41TRK5VJ5eHqATEkQJmYZcl6lrNVxM88Fxdo1Qrvyyvu2j4qTSdtyIqkPau4zXMBRl9u8Q_-LUzkClk05OB3AEq4Z3n-n0IO7dZynlU/s320/T004329.jpg" width="224" /></a></div>
<span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Before. Chroń mnie przed tym, czego pragnę</span><span style="font-family: inherit;"><span style="font-family: inherit;">"</span></span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Anna Todd</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Między słowami</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 379</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 2/5</span><br />
<br /></div>
</h3>
<br />
Życie Hardina można podzielić na to, co zdarzyło się przed poznaniem Tessy, i na to, co zdarzyło się później. Wcześniej Hardin nie miał nic do stracenia.<br />
<br />
Tylko gniew pobudzał go do działania. Nikt nie nauczył go, co to znaczy kochać. Hardin zawsze był sam. Imiona kolejnych dziewczyn zlewały mu się w jedno. Pragnął ich dotyku, ale od uczuć trzymał się z daleka. Dzięki temu życie było proste.<br />
<br />
Tessa miała być kolejną łatwą zdobyczą. Całkiem nieźle się bawił… Dopóki szarość jej oczu nie zaczęła prześladować go w snach, a kształt ust doprowadzać do szału. Tak dobrze sobie radził, zanim popełnił błąd i pozwolił jej stać się całym światem! Obiecał sobie, że zrobi wszystko, by było tak jak dawniej.<br />
<br />
Myślisz, że znasz wszystkie tajemnice Hardina? Ta książka to więcej, niż ci się wydaje!<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<a name='more'></a><b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b><o:p></o:p><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br />
Przed przeczytaniem "Before..." czytałam całą serię "After" Anny Todd. Muszę przyznać, że pomimo, że rzadko sięgam po takie romansidła, wolę coś "ambitniejszego" to jednak jako lekki przerywnik i odpoczynek od poważnych książek seria "After" całkiem mi się podobało (recenzję możecie zobaczyć <a href="https://dobookowejdeski.blogspot.com/2019/06/anna-todd-after-seria.html" target="_blank">TUTAJ</a>). Sięgając jakiś czas później po "Before..." miałam nadzieję na rozjaśnienie niektórych wątków z życia Hardina, poznania jego punktu widzenia, jego uczuć szczególnie w czasie mnóstwa kłótni z Tess oraz w czasie ich rozstania.<br />
<br />
Niestety książka bardzo oszczędnie pokazuje uczucia głównego bohatera, pomija bardzo duże fragmenty opowieści i czasami ciężko mi było połapać się, na którym etapie jest aktualnie para głównych bohaterów. Autorka dość dokładnie opisuje pierwszy etap znajomości Hardina i Tess, walkę Hardina z samym sobą w sprawie zakładu, następnie przeskakuje prawie do końca ich relacji. Mam spory niedosyt po tej lekturze. Nie dowiedziałam się wiele więcej, niż sama domyśliłam się czytając "After".<br />
<br />
Dodatkowo w książce autorka przedstawiła jeszcze pokrótce losy kilku innych bohaterów - co moim zdaniem było nie do końca potrzebne - książka miała bowiem być o Hardinie i tym co się z nim działo PRZED poznaniem Tessy. Natomiast książka mówi o przeszłości Hardina i kilku osób z jego towarzystwa przed poznaniem Tessy (około 1/4 książki) oraz opis życia z Tessą (ponad połowa książki) oraz pokrótce opowiedzianą historię Hardina i Tessy z czasów "i żyli długo i szczęśliwie" oraz losy jeszcze kilku bohaterów z otoczenia pary.<br />
<br />
Książka ta, mimo że napisana tak samo prostym i lekkim językiem jak główna seria niestety bardzo mnie rozczarowała. Nie czytałam jej już tak szybko jak połknęłam pozostałe książki autorki - a naprawdę spodziewałam się zamknąć ją w kilka godzin - czytałam ją kilka dni, bez przekonania. Mam wrażenie, że autorka, będąc na fali "After" postanowiła wycisnąć z tej historii jeszcze trochę i niejako na siłę dopisała jeszcze jedną część.<br />
<br />
Do mnie to zdecydowanie nie przemawia, książka nie spełniła swojej roli, nie wyjaśniła prawie nic, jestem zawiedziona, bo spodziewałam się kolejnej części czytanej z wypiekami na policzkach. Niby wiem, że to słabe romansidło, przereklamowane itd. - ale ja tak już mam. Zawsze czytam takie romanso-erotyki z wielkim zaangażowaniem - rzadko sięgam po tego typu literaturę, ale jak już to robię, to wczuwam się w te książki całą sobą, kibicuję bohaterom, śmieję się i płaczę razem z nimi, wzruszam się w najbardziej oklepanych momentach - taka ze mnie romantyczka, no cóż. W tej części w nic się nie wczułam, nie płakałam, nie śmiałam się, nawet się nie wzruszyłam. Nic, zero, null. Naprawdę się zawiodłam.<br />
<br /></div>
<div dir="ltr">
</div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-20954740537756103932019-08-11T08:30:00.000+02:002019-11-15T11:27:27.335+01:00Andrew Kaplan "Zdrada Skorpiona" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBI4gn2kYZoNfuVfltZWSpGI1G4Ti-bwYluwIdKObymdh47a5HYt6OwExPhfaw2AbeLwsMySKVcn7WaAvLtAMDDb1AKaL5mV_RiC6Xg2s6GFXXGxiErcvrPJbPgpsAbs9kkQH-0rdcocv0/s1600/i-zdrada-skorpiona-andrew-kaplan-ksiazka.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1054" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBI4gn2kYZoNfuVfltZWSpGI1G4Ti-bwYluwIdKObymdh47a5HYt6OwExPhfaw2AbeLwsMySKVcn7WaAvLtAMDDb1AKaL5mV_RiC6Xg2s6GFXXGxiErcvrPJbPgpsAbs9kkQH-0rdcocv0/s320/i-zdrada-skorpiona-andrew-kaplan-ksiazka.jpg" width="210" /></a><span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Zdrada Skorpiona"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Andrew Kaplan</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Dragon</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 336</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4/5</span><br />
<br /></div>
</h3>
<br />
Szef egipskich Służb Bezpieczeństwa zostaje zamordowany przez tajemniczego "Palestyńczyka", którego twarzy nie zna nawet CIA. Kairski zamach jest zaledwie przygrywką do serii spektakularnych aktów terrorystycznych. Wywiad amerykański zwraca się do jedynego człowieka, który potrafi rozszyfrować sprawcę: Skorpiona – owianego legendą agenta, który odszedł z szeregów CIA na własne życzenie. Zawrotny pościg za „Palestyńczykiem” prowadzi Skorpiona z Bliskiego Wschodu przez podziemne rewiry Hamburga, Utrechtu i Marsylii do ostatecznej konfrontacji z fanatycznym przeciwnikiem w Rzymie, w przededniu światowej konferencji. Na drodze agenta staje piękna Nadżla, a po piętach depcze mu FSB... <br />
<br />
Ekscytujący thriller szpiegowski autora bestsellerowego "Homeland: Ścieżki Carrie".<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<a name='more'></a><b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b><o:p></o:p><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr">
Ciężko mi w tym wypadku samodzielnie opisać fabułę tej książki. Działający samodzielnie były agent Skorpion próbuje powstrzymać człowieka zwanego Palestyńczykiem przed zdetonowaniem bomby w czasie międzynarodowego kongresu. Obaj panowie są bezwzględni i ogromnie zdeterminowani aby osiągnąć swój cel. I to właściwie jest opis książki, bo jakbym napisała więcej, zdradziłabym zbyt dużo :)</div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
Książka mi się podobała, ale nie czytało się jej szybko ani łatwo. Na fabule trzeba było mocno się skupić, a dużo wtrąceń w różnych językach na pewno nie przyspieszało czytania. Polubiłam natomiast głównego bohatera, jego podejście do życia i świata. Podobało mi się, że mimo że podczas swoich misji jest bezwzględny i brutalny, jest również zdolny do normalnych ludzkich uczuć, co pokazywał wielokrotnie na kartach książki. Strasznie mocno kibicowałam Skorpionowi, aby wszystko mu się udało, aby ocalił świat przed atakiem terrorystów. Siedziałam jak na szpilkach czekając, co tym razem wymyśli, by wydostać się z pułapki lub zdobyć kolejne informacje potrzebne do powstrzymania Palestyńczyka. </div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
Dla mnie "Zdrada Skorpiona" była trochę za bardzo książką akcji. Ja jednak lubię bardziej takie thrillery, kiedy niekoniecznie są strzelaniny, zdrady, bomby i pobicia. Pomimo tego z dużą dawką przyjemności i oczekiwania na to co wydarzy się dalej czytałam tę powieść. Najwyraźniej raz na jakiś czas nawet ja potrzebuję trochę strzelanin rodem z filmu (i tu powinnam podać tytuł jakiegoś filmu akcji, ale jako że praktycznie takich nie oglądam, do głowy przychodzi mi jedynie J. Bond, a to jednak nie to samo). </div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
Wydawało mi się momentami, że Skorpion jest zbyt bystry - łączy pewne fakty i przyjmuje je właściwie za pewnik jedynie na podstawie kilku bardzo niejasnych przesłanek. Dodatkowo był praktycznie nieomylny. Ale to chyba poprostu urok tego typu książek, inaczej być nie może. Zdziwił mnie również fakt, że w swojej książce Andrew Kaplan pokazuje, że za pieniądze można kupić dosłownie wszytsko. Nie wiem, bo raczej nie starałam się nigdy przekupić nikogo, aby wwieźć do kraju substancję, z której można zrobić bombę, która potem zabije mnóstwo osób, ale wydaje mi się, że nie każdy dałby się w takiej sytuacji przekupić. Tutaj natomiast, poza jedną osobą, przekupiony jest cały kraj. Może ja żyję w bańce i nie zauważam takich rzeczy, ale czy my, ludzie, naprawdę jesteśmy tak skorumpowani, że dla pieniędzy zrobimy wszystko? </div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
Książka jest dobra. Zmusza do skupienia się na fabule i na pewno nie jest to lekkie czytadełko na odprężenie. Nie jest do końca w moim typie gatunkowym, ale nie przeszkadzało mi to. Zdecydowanie polecam jej lekturę, ale nerwy do czytania trzeba mieć ze stali :) </div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
<div class="MsoNormal" style="font-size: 18.72px; font-weight: 700; text-align: justify;">
<div class="MsoNormal" style="font-size: medium; font-weight: 400; text-align: start;">
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Dragon<o:p></o:p></div>
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; font-size: 18.72px; font-weight: 700; text-align: center;">
<a href="http://wydawnictwo-dragon.pl/" target="_blank"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" data-original-height="225" data-original-width="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX2jin9nzqQcpKfYbE5ypDwqA2D4Su7L5_0OSaRaxplo5ipGfSSzEyD-diVkc2AhQwSt23dcvJ9k5dh32yeLM58SEsQPU0fFa7EZ_j9NOgShydivT6GBkuR2EVWYD4kFv7k24t6Uf71ahe/s1600/0f116-175.png" /></span></a></div>
</div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-28896855610664518812019-08-02T09:38:00.000+02:002019-08-02T19:23:52.839+02:00E. Raj "Uczeń Nekromanty" - recenzja<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyOMFrM6LmTh5KM1OsxqT_5oNcLLn7g2R8VUV8ym7veSZN6magJebMotJrvpst4dsytJ8HMr3Xmntzm-Iq8Ve1rkeILqPQQjxLpOFNoZiadyeLoKeWRqeh98W_jln8hKh985W3x7QxUznD/s1600/978-83-8147-209-8.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="500" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyOMFrM6LmTh5KM1OsxqT_5oNcLLn7g2R8VUV8ym7veSZN6magJebMotJrvpst4dsytJ8HMr3Xmntzm-Iq8Ve1rkeILqPQQjxLpOFNoZiadyeLoKeWRqeh98W_jln8hKh985W3x7QxUznD/s320/978-83-8147-209-8.jpg" width="200" /></a></div>
<span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Uczeń Nekromanty"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: E. Raj</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Novae Res</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div>
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 926</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 4,5/5</span><br />
<br /></div>
</div>
</h3>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Nadchodzi epokowe starcie bogów!</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Młody chłopak, naznaczony od
narodzin przerażającym piętnem, zostaje wzięty pod opiekę mrocznego maga.
Rothgar, mistrz nekromancji, szkoli go w sztuce władzy nad nieumarłymi. Nie wie
jednak, co drzemie w duszy niepokornego ucznia, obdarzonego potężną, zakazaną
magią. Już wkrótce jego szokująca tajemnica wstrząśnie posadami świata.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Każdy akt, z którego rodzi się
nekromanta, musi być z definicji aktem nieprawości, aktem gwałtu i zepsucia.
Pan Ciemności nie daje swojej mocy pierwszemu lepszemu przybłędzie, któremu
roją się marzenia o mocy nad życiem i śmiercią! Wielu zdolnych magów próbowało
i większość poniosła sromotną porażkę. Nie – prawdziwy nekromanta rodzi się ze
zła i z jego piętnem kroczy swoją ścieżką. Ale tylko prawdziwie Wielcy
nekromanci rodzą się z Wielkiego zła, Wielkiego zepsucia i najwyższego
naruszenia Boskich Praw.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<a name='more'></a><b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b><o:p></o:p><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Norgal, bo to o nim głównie jest
tak powieść, gdy go poznajemy jest zaledwie kilkuletnim dzieckiem. Urodzony
jako naznaczony piętnem zaczyna szkolić się w zakazanej w tych czasach profesji
nekromanty. Kilkadziesiąt lat wcześniej miała miejsce Rewolucja Światłości i
kult Pana Ciemności, Mor’tyra został obalony i zakazany a mieszkańcom nakazano
kult Pana Światłości. Szkoleniem potajemnie zajmuje się wuj chłopaka – Rothgar,
potężny nekromanta, Mistrz w swojej sztuce. Chłopak jest bardzo specyficznym
dzieckiem (a później młodzieńcem – nastolatkiem). Ma ogromnie wybujałe ego, od
dziecka świadomy, że ma wyjątkowe zdolności. Od towarzystwa innych dzieci i
wspólnych zabaw woli samotne siedzenie nad rzeką, pogrążanie się w
rozmyślaniach i planach na przyszłość oraz zgłębianie tajników wiedzy
magicznej. Jego jedynym towarzystwem są martwi ludzie, z których tworzy swoje
marionetki, ucząc się nimi sterować i wydawać polecenia. W pewnym momencie w
powieści troszkę się to zmienia i Norgal staje się odrobinę bardziej „ludzki”
zyskuje odrobinę pokory i empatii. Pierwsza część powieści to bardziej
wprowadzenie czytelnika w świat opowieści, zapoznanie go z bohaterami i
przybliżenie historii wykreowanego świata, natomiast w dalszej części –
skrywane tajemnice, uwonienie Plagi, śmierć i szaleństwo w miasteczku, bohaterowie
starający się walczyć o uratowanie świata przed apokalipsą… Wszystko dzieje się
szybko, a czytelnik jest pełen napięcia czekając na dalsze losy bohaterów.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Czy młodemu nekromancie uda się
poznać swoje przeznaczenie i wypełnić zadanie powierzone mu w dniu urodzenia?
Czy dowie się kim tak naprawdę jest? Kim okaże się być dla niego jego Mistrz i
nauczyciel Rothgar? Czy uda się przywrócić ład światu i przywrócić kult Pana
Ciemności? <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
W książce jest ogromnie dużo
wątków i postaci, poznajemy historię Królewskiego Rodu, jego członków i
powiązania między nimi, dowiadujemy się kim tak naprawdę jest tytułowy bohater
oraz kim jest Mistrz i jego siostra, z którymi mieszka chłopak. Tutaj każdy ma
swoją konkretną rolę i zadanie do wykonania. Wszystko co ma się wydarzyć jest w
świecie wykreowanym przez autorkę zaplanowane już od dłuższego czasu. Nie ma tu
czasu na nudę. Wiele barwnych postaci, które często okazują się nie do końca
takimi, jakimi zostały przestawione na początku. Wiele wątków, intryg, zdrad,
wiele opisów magii, jej działania i rytuałów oraz potrzebnej do nich energii –
wszystko jest wyjaśnione tak, że nie ma tu miejsca na domysły, niepewność czy
niewiedzę. Widać że autorka bardzo uważnie przemyślała, co chce w książce
zamieścić, stworzyła bardzo skomplikowany świat, pełen postaci różnych ras,
magów różnych profesji, w który wprowadziła czytelnika perfekcyjnie,
wyjaśniając wszystko krok po kroku. Na początku miałam problem z zapamiętaniem
imion bohaterów i ich dokładnych powiązań, natomiast tutaj z pomocą przyszedł
mi stworzony przez autorkę spis najważniejszych postaci z krótkim opisem dla
każdej.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Tę książkę, pomimo naprawdę
sporej objętości czyta się dość szybko. Język pisania jest przyjemny, łatwy w
odbiorze, trzeba się jednak skupić, aby wyłapać wszystkie wątki i powiązania,
więc na pewno nie jest to lekkie czytadełko. Bardzo przyjemną sprawą były
cytaty rozpoczynające każdy rozdział – bardzo trafne i urozmaicające czytanie.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Ja na co dzień czytam raczej
niewiele książek fantasy, a w tak mrocznym wydaniu tego gatunku nie czytałam
chyba jeszcze nigdy – tak więc był to debiut nie tylko autorki, ale i mój. Jednak
ani przez chwilę nie żałowałam tego, że przyjęłam propozycję autorki, aby podjąć
się zrecenzowania tej cegiełki. Moim zdaniem dla każdego miłośnika dark fantasy
pozycja jest wręcz obowiązkowa! <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Na koniec odrobineczkę (taką
malutką, malusieńką) o minusach tej powieści – dla mnie momentami rozdziały
były zbyt obszerne, więc ciężko było książkę odłożyć i czasem niestety
przerywałam w połowie rozdziału, czego bardzo nie lubię robić. Może odrobinę
dużo opisów – ale nawet nie wiem czy to do końca wada, bo aby w pełni poznać
świat wykreowany przez autorkę te opisy były jednak konieczne.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Ja polecam tę książkę całym
serduszkiem, podpisuję się pod nią i bardzo chętnie przeczytam kolejne tomy!<o:p></o:p></div>
<br />Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-4324841490974108152019-07-30T10:14:00.000+02:002019-08-02T10:08:43.596+02:00Agata Bizuk "Narzeczona z second-handu" - recenzja<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEideQcXKnIYqAnUrt8UJuIsqy2dJWbWszRa3y8QfBfZ1VPcmln1XmUIzn2qlyiLylDCWkp7kLUfeChDTTfvOoLmF8Lk9eE-thTGl0VmMy20yhwV7zDSanCTQqNfxQAnQTf0MX0UIjzu_vQc/s1600/744052-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEideQcXKnIYqAnUrt8UJuIsqy2dJWbWszRa3y8QfBfZ1VPcmln1XmUIzn2qlyiLylDCWkp7kLUfeChDTTfvOoLmF8Lk9eE-thTGl0VmMy20yhwV7zDSanCTQqNfxQAnQTf0MX0UIjzu_vQc/s320/744052-352x500.jpg" width="225" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit; font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tytuł: "Narzeczona z second-handu"</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Autor: Agata Bizuk</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Wydawnictwo: Dragon</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Ilość stron: 384</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Ocena: 3/5</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-family: inherit;">
</span>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div class="MsoNormal" style="font-size: medium; font-weight: 400; text-align: start;">
<div class="MsoNormal">
<div class="MsoNormal">
Michalina ma trzydzieści pięć lat, męża hipochondryka i mało
prestiżową posadę w lokalnym brukowcu. Gdy odkrywa, że marudny małżonek
regularnie ją zdradza, jej świat wywraca się do góry nogami. Zostaje samotną
matką, w pracy czeka ją rewolucja, na horyzoncie pojawia się przystojny,
młodszy mężczyzna... A to dopiero początek kłopotów.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Czy Michalina odzyska kontrolę nad swoim życiem?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Czy kobieta po przejściach ma jeszcze szansę na wielką
miłość?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p>Zabawna i romantyczna opowieść o życiu, które zmienia się w
ułamku sekundy, sile kobiecości, na której odkrycie nigdy nie jest za późno, i
drugiej szansie, którą warto dać przede wszystkim sobie.</div>
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
</div>
</div>
<div class="MsoNormal" style="font-size: medium; font-weight: 400; text-align: start;">
</div>
<a name='more'></a><div style="font-size: medium; font-weight: 400; text-align: start;">
<b style="font-size: xx-large;"><br /></b><b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div class="MsoNormal" style="font-size: medium; font-weight: 400; text-align: start;">
<br />
<div class="MsoNormal">
Michalina przyłapuje męża na zdradzie. Wciąż jednak go kocha
– nie potrafi się pogodzić z tą sytuacją. Okazuje się, że mąż nie do końca jest
zainteresowany walką o swoje małżeństwo. Michalina pomocy w trudnych chwilach
szuka wśród przyjaciół z małej paczki. Pomagają jej konserwatywna Zosia, szalona
Karolina oraz bardzo wrażliwy gej Konrad. Wie, że musi się pozbierać – ma przecież
synka, dla którego jest całym światem. Niespodziewanie Michalina poznaje
przystojnego Ariela, z którym zaczyna ją łączyć coraz więcej. Gdy na balu
Ignacy, mąż Michaliny spotyka ją i zbliżają się do siebie, Ariel wchodzi między
nich. Michalina dostaje papiery rozwodowe i na stałe wiąże się z Arielem. Gdy postanawia
dać swojemu życiu jeszcze jedną szansę, pozwolić sobie na nowo odkryć miłość i
przyjmuje oświadczyny Ariela, sprawy solidnie się komplikują.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Czy Ariel okaże się naprawdę tak czułym, kochanym i cudownym
mężczyzną, jakim poznała do Michalina? Czy ten związek ma szansę przetrwać? Czy
Michalina będzie próbowała jednak uratować swoje małżeństwo? Który z mężczyzn
okaże się być tym, który potrafi dać kobiecie prawdziwe szczęście? <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Książka jest bardzo lekka, czyta się ją błyskawicznie.
Momentami śmieszna, momentami smutna. Bohaterowie są – moim zdaniem –
nakreśleni trochę zbyt intensywnie, nieco karykaturalnie. Ich cechy szczególne
są bardzo mocno wyeksponowane, przez co cała opowieść jest nieco przerysowana.
W całość wplata się jeszcze wątek morderstwa, problemy Zosi z córką, Karoliny z mężem, Konrada z kolejnymi
wielkimi miłościami. Dla mnie trochę za dużo i za bardzo. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Zakończenie niesamowicie mnie zaskoczyło – chyba jednak
wolałabym, żeby ta książka skończyła się inaczej – dużo inaczej. Taka końcówka
była moim zdaniem wymuszona – jestem za tym, aby każdy robił to, co powoduje że
jest szczęśliwy, ale moim zdaniem w taki sposób jak to wydarzyło się w tej
książce nie powinno się to jednak dziać.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Generalnie nie była to zła książka. Przeczytałam ją szybko,
ciekawa co wydarzy się dalej i jak potoczą się losy Michaliny, jej męża oraz
przyjaciół. Niestety pomysł autorki na zakończenie tej powieści nie był do
końca zgodny z moim stylem bycia i moimi przekonaniami – ja bym po prostu nie
potrafiła zachować się tak, jak zachowała się główna bohaterka, stąd mój
niesmak w tej sprawie.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Ogółem powiem tak – jest to lekka książka w sam raz na
wakacje – do przeczytania właściwie w jeden dzień. Ale dla wszystkich którzy spodziewają
się naprawdę ciekawej, śmiesznej i wzruszającej książki – ja się trochę
rozczarowałam. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu
Dragon<o:p></o:p></div>
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://wydawnictwo-dragon.pl/" target="_blank"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" data-original-height="225" data-original-width="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX2jin9nzqQcpKfYbE5ypDwqA2D4Su7L5_0OSaRaxplo5ipGfSSzEyD-diVkc2AhQwSt23dcvJ9k5dh32yeLM58SEsQPU0fFa7EZ_j9NOgShydivT6GBkuR2EVWYD4kFv7k24t6Uf71ahe/s1600/0f116-175.png" /></span></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-family: inherit; font-size: small;"><br /></span></span></div>
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span>
</span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-family: inherit; font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
</h3>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-45580024267427968082019-07-26T09:12:00.000+02:002019-08-02T10:08:32.902+02:00Jim Stovall "Bezczenny Dar" - recenzja<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6uS_wNIFbWuGhEIJlT5Wk4arz99ciZTYpX6OT0-ZRISZ5FzAxBCzB2rGx0iQDWKDgMMtOd0DezgexG-5-i_0h5r2wxaNUiOy2VL2iJXf1I_Y5txBZQR0OQt8EoTjR_PZheRdaNtiyiEfH/s1600/T298578.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="650" data-original-width="426" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6uS_wNIFbWuGhEIJlT5Wk4arz99ciZTYpX6OT0-ZRISZ5FzAxBCzB2rGx0iQDWKDgMMtOd0DezgexG-5-i_0h5r2wxaNUiOy2VL2iJXf1I_Y5txBZQR0OQt8EoTjR_PZheRdaNtiyiEfH/s320/T298578.jpg" width="209" /></a></div>
<span style="font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span><br />
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
Tytuł: "Bezcenny Dar"</div>
<div style="text-align: left;">
Autor: Jim Stovall</div>
<div style="text-align: left;">
Wydawnictwo: Replika</div>
<div style="text-align: left;">
Ilość stron: 297<br />
Ocena: 4,5/5</div>
</h3>
<br />
<div class="MsoNormal">
<div class="MsoNormal">
Kiedy Red Stevens umiera, wszyscy członkowie jego rodziny
jednoczą się w zachłannym oczekiwaniu na wielomilionowy spadek. Okazuje się
jednak, że bogaty staruszek miał swoim bliskim do przekazania coś znacznie
cenniejszego niż pieniądze…<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Młody Jason otrzymuje od swojego stryjecznego dziadka szereg
instrukcji, które mają doprowadzić do tego, że egoistyczny i arogancki chłopak
przemyśli swoje życie i pojmie, co w nim naprawdę najważniejsze. Pomagają mu w
tym nowi przyjaciele, między innymi siedmioletnia Emily, z niezwykłą pogodą
ducha zmagająca się z ciężką chorobą. Jeżeli Jasonowi uda się wykonać wszystkie
zadania, na końcu drogi czeka na niego bezcenny dar.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Na podstawie książki Bezcenny dar zrealizowano w 2006 roku
poruszający film.<o:p></o:p></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<a name='more'></a><b style="font-size: xx-large;"><br /></b>
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b><br />
<div class="MsoNormal">
<br />
Red Stevens, biznesmen, bogaty tak, że przeciętnemu
Kowalskiemu trudno jest objąć to bogactwo rozumem, umiera. Jego rodzina, z
którą kontakt miał co najmniej niezbyt dobry, a która od jakiegoś czasu czekała
na śmierć i spadek po swoim ojcu, dziadku, teściu, teraz spotyka się na
odczytaniu testamentu. Do tej czynności zmarły wyznaczył swojego wieloletniego
przyjaciela Theodora Hamiltona. Gdy cała rodzina otrzymała już przynależną im
część majątku zmarłego biznesmena, na sali pozostaje jedynie stryjeczny wnuk
Reda, Jason. Wnuk jest rozczarowany, że jemu, jako jedynemu dziadek nie przekazał
żadnych pieniędzy. Hamilton, razem ze swoją współpracownicą, Margaret Hastings,
przekazują młodemu chłopakowi, że dziadek przekazał mu o wiele więcej, niż
każdemu z członków ich rodziny. Jednak aby otrzymać swój największy dar, musi najpierw
wykonać 12 zadań pod okiem Theodora i Margaret, którym raz w miesiącu ma
składać raport na temat swoich postępów. Jeżeli ocenią oni, że zadanie z danego
miesiąca zostało wykonane poprawnie, przekazują mu kolejne, i tak przez rok. Przez
ten czas Jason ma nauczyć się rozpoznawać i doceniać dary - dar pracy, pieniędzy, przyjaźni, nauki,
problemów, rodziny, poczucia humoru, marzeń, ofiary, wdzięczności, dzisiejszego
dnia i miłości. Na koniec, po „zaliczeniu” wszystkich zadań, otrzyma on dostęp
do największego daru.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Czy młodemu, krnąbrnemu chłopakowi, który nigdy nie
pracował, nie zna wartości pieniądza, uda się wykonać wszystkie zadania i
zrozumieć, jak wiele trzeba poświęcić, aby zasłużyć na bogactwo? Czy zrozumie,
że życie jest czymś pięknym i należy z niego korzystać w mądry i przemyślany
sposób? W końcu – czy zasłuży na największy, bezcenny dar? I czy będzie
potrafił się z niego prawdziwie cieszyć?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
„Bezcenny dar” to taki typ książki, że gdyby ktoś opowiedział
mi historię opisaną w tej książce, jako coś, co przytrafiło się naprawdę,
pokiwałabym tylko z politowaniem głową i w życiu nie uwierzyłabym, że mogło się
to zdarzyć w prawdziwym świecie. Natomiast w tej powieści zupełnie mi to nie przeszkadza.
Pokazuje ona w symboliczny sposób, że ludzie mający wszystko od zawsze, nie
musząc się o nic starać, często nie wiedzą o życiu zupełnie nic, nie wymagają
od siebie, nie starają się w żadnym aspekcie życia, nie potrafią cieszyć się ze
swoich sukcesów, nie doceniają tego, co mają i nie potrafią wykorzystać ofiarowanego
im majątku w sposób wartościowy.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W książce poznajemy Jasona jako człowieka takiego, jakich ja
osobiście nie lubię najbardziej – wiecznie niezadowolonego bogatego dzieciaka,
roszczeniowego, uważającego się za lepszego niż inni, bo pochodzi z bogatej
rodziny. Chłopak szasta pieniędzmi na prawo i lewo, gdyż pomimo że nigdy nie
pracował, tych nigdy mu nie brakowało i nie odczuwa ich wartości. Dziadek
postanawia nauczyć go, że pieniądze to rzecz bardzo dobra, jeżeli potrafi się z
nich odpowiednio korzystać. Z każdą kolejną nauką, przekazaną młodemu chłopakowi
przez dziadka, pokazującą mu kolejny piękny dar, obserwujemy przemianę chłopaka
w coraz bardziej znośnego. Symbolika tej powieści jest dla mnie niezwykle ważna,
gdyż uważam że każdy człowiek powinien być od dziecka uczony, że „pieniądze nie
rosną na drzewach” i na życie „na poziomie” trzeba sobie po prostu zasłużyć
ciężką, wieloletnią pracą. Poza tym powieść pokazuje nam też, że nawet nie
mając ogromnego majątku, można żyć w pełni szczęśliwie, ciesząc się z życia, kochając
je, korzystając z niego i czerpiąc pełnymi garściami z tego, co nam ono dało.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Według mnie książka jest naprawdę wartościowa, układa w
głowie pewne sprawy. Pokazuje nam że są takie rzeczy, których na co dzień nie
zauważamy, a za które powinniśmy być ogromnie wdzięczni. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal">
Polecam każdemu przeczytanie tej króciutkiej powieści, a ja
za tę możliwość dziękuję serdecznie Gosi z @dreamingyarn, która zorganizowała
booktour z tą książką.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://www.instagram.com/dreamingyarn/?hl=pl" target="_blank"><img border="0" data-original-height="320" data-original-width="320" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFgu27qMlWzYmSnc3plHMJBFlU-sUKKXX9Mn_cZ_c_SfI4oyI5E9qpuxbNggauEG8MkDXG0JWFZYjz4jaxtMaPpmKBV5MWWB8BA3EEl4veoLZfxgXV7vTQ596k_cOtqPiy_0Cd8Upxr6nB/s200/37113016_668318270185238_3794312862499864576_n.jpg" width="200" /></a></div>
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<span id="goog_144046357"></span><span id="goog_144046358"></span><br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-46448046207461325042019-07-18T15:03:00.000+02:002019-08-21T08:52:30.529+02:00Wojciech Magiera - Ukryty cel<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgckLjMe2masLM57UqEE4twh13iTejI0jSs6w0qX0Q869kuxIEaL1Fk-VPlwT9tKbvmXh5PlpabUKsZCOcF0qlLDnXixMne1mmoZ7dkrcEVbdV_DerqUTV2R6NUvlj5viaGz_MbFtoPjoYo/s1600/745274-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgckLjMe2masLM57UqEE4twh13iTejI0jSs6w0qX0Q869kuxIEaL1Fk-VPlwT9tKbvmXh5PlpabUKsZCOcF0qlLDnXixMne1mmoZ7dkrcEVbdV_DerqUTV2R6NUvlj5viaGz_MbFtoPjoYo/s320/745274-352x500.jpg" width="225" /></a><span style="font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span><br />
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
Tytuł: "Ukryty cel"</div>
<div style="text-align: left;">
Autor: Wojciech Magiera</div>
<div style="text-align: left;">
Wydawnictwo: Vectra</div>
<div style="text-align: left;">
Ilość stron: 487<br />
Ocena: 4/5</div>
</h3>
<br />
<div class="MsoNormal">
Piotr Rosner - samozwańczy detektyw bez licencji - przyjmuje
kolejne zlecenie.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Z partnerką Martą "Hardą" Hardajewicz przeczesuje
Warszawę według wskazówek swojej wpływowej klientki w poszukiwaniu jej
zaginionego brata. Tymczasem w stolicy dochodzi do niespodziewanych aktów
agresji. Egzekucja w centrum miasta i obława na sprawcę krwawego zajścia są
powiązane ze sprawą Rosnera, który mimo tych i innych wydarzeń ma tylko jeden
cel - odszukać zaginionego człowieka. W poszukiwaniu kolejnych tropów i poszlak
zagłębia się w motywy kierujące sprawcą, narażając tym samym zarówno siebie,
jak i swoja partnerkę. Zmieniające się intencje ludzi otaczających Rosnera i
„Hardą” świadczą o tym, że tak naprawdę nikomu nie mogą ufać, gdyż każdy ma
swój... ukryty cel.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<a href="https://www.blogger.com/null" name="more"></a><br />
<a name='more'></a><br /><br />
<br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-size: x-large;"><b>Recenzja</b></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Zwykły dzień. Piotr Rosner, który sam siebie nazywa raczej
doradcą niż detektywem, postanowił na parę dni odciąć się od świata i
zabarykadować we własnym mieszkaniu. Jego sielankę przerywa nagle człowiek usilnie dobijający się do drzwi jego
mieszkania. Kiedy w końcu otwiera drzwi, okazuje się że stoi za nimi mężczyzna,
którego szef ma dla „detektywa” zlecenie. Rosner wraz z mężczyzną jadą na
miejsce spotkania przez Warszawę, która jest dziś wyraźnie poruszona jakimś
wydarzeniem – wszędzie słychać syreny a drogi są zablokowane. Gdy docierają na
miejsce okazuje się, że szefem tym jest kobieta, Estera, zajmująca się
projektowaniem ubrań bogata córka bogatego ojca, która chce odnaleźć własnego
brata. Rosner przyjmuje zlecenie. Okazuje się, że poruszenie w Warszawie spowodowane
jest śmiercią ojca klientki. W najbliższym czasie giną następne osoby, a Piotr Rosner
odkrywa coraz więcej faktów, które powodują, że oprócz odnalezienia brata
klientki, Matiego, pragnie on rozwiązać całą zagadkę śmierci kolejnych osób. W śledztwie
pomaga mu Marta Hardajewicz, zwana „Hardą” – kobieta bardzo bliska Rosnerowi,
którą na początku nazywa on neutralnie „stażystką” jednak w trakcie poszukiwań
staje się dla Piotra kimś znacznie więcej.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Dlaczego giną kolejne osoby? Kto jest sprawcą? Dlaczego
Estera tak bardzo chce znaleźć swojego brata? Co klientka ukrywa przez
Rosnerem? Czy Piotrowi uda się rozwikłać zagadkę nie narażając Hardej na
śmiertelne niebezpieczeństwo? Czy po ujrzeniu oblicza Piotra podczas pracy,
niebezpieczeństw jakie ich czekają, Harda nadal będzie chciała przy nim zostać?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Ukryty cel to kolejna książka Polskiego autora, którą
czytałam w bardzo niedługim odstępie czasu. Pomimo, że w trakcie jej czytania
na głowie miałam naprawdę sporo, a na czytanie pozostawały jedynie małe urywki
wolnego czasu zawsze z przyjemnością siadałam z książką, aby przeczytać
chociażby kilka stron. Historia bardzo mnie wciągnęła razem z bohaterami
zastanawiałam się nad możliwym motywem zabójstwa pozornie niepasujących do
siebie ludzi, próbowałam dopasować do siebie wszystkie elementy układanki. Z
zaciekawieniem śledziłam również rozwijającą się relację Piotra i Hardej. Z
marszu polubiłam się z Hardą, która jest pozornie nieśmiałą i niepewną kobietą,
jednak tak naprawdę kryje w sobie spore pokłady siły i odwagi. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W książce autor wiele razy sugeruje nam, że już coś wiemy, a
gdy zaczynamy formułować swoją własną tezę na temat tego, co właściwie się
stało, nagle okazuje się że zupełnie nie mamy racji. Po kolei odkrywają się
kolejne elementy układanki, co chwilę okazuje się, że ktoś nie jest tym za kogo
się podaje.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Ja świetnie bawiłam się podczas tej lektury. <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Lubię takie książki, w których przez całą
książkę dostajemy jedynie skrawki informacji, by dopiero na ostatnich kilku
stronach dowiedzieć się całej prawdy.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>W
tej powieści rozwiązanie zagadki mordercy oraz motywu jego zabójstw dostajemy
już na dłuższą chwilę przez zakończeniem historii, natomiast wszystkie skrywane
tajemnice odkrywają dopiero ostatnie strony i wtedy już zupełnie nie da się
odłożyć książki nawet na sekundę. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Po lekturze muszę przyznać, że coraz bardziej przekonuję się
do książek polskich autorów, których do niedawna jeszcze omijałam szerokim łukiem.
Widzę, że był to błąd, bo wśród polskich autorów naprawdę można znaleźć
prawdziwe perełki. Polecam tę książkę serdecznie każdemu.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Kasi z Poligonu
Domowego oraz autorowi Wojciechowi Magierze. <o:p></o:p><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://poligondomowy.pl/" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;" target="_blank"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEir2QYNLy2-hu-g0HGfEFGDSPO8Qy2DbDxQwK3fx2xa3ZkLD-rl6Dixit-eTGugRgiMzGPhnY-UqNpvfLlwufGkSpaFjK_63wXV8-qqapq44MZZioeygSIs1okP-lyuiJYbdUNUkIj1UZBF/s320/unnamed.png" width="320" /></a> <img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicv0UVJxDy-aqZU9ywVPxsWg37coOcwSk7aR4L3FDS-4peMaTSHdp2fdEzvvqAHq8ozKi1unuHkw2w0z3fhZZPX8UwUBUKNkjyaPl21KE4fSM_E-h0S5FCORtc19n6vxVEkU9DKPb21mv-/s400/61281001_304455350507370_7737045423788916736_n.jpg" /><a href="https://www.instagram.com/poligondomowy/" target="_blank">https://www.instagram.com/poligondomowy/</a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://www.instagram.com/wojciech_magiera_autor/" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;" target="_blank"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh02KznxoXp9gkkXsdNaz0IvSG-mxQZvZ2ifxLsrGApvNhNGzL_wgP_lewwBxdf1tI5-_htL-sDNIl7llocfRf7ynFwTutOb3_CkLFNhfZgZEIOTIhjGur4gSVW0njpBZi40I7lbbRi9Zfm/s320/745357-352x500.jpg" width="225" /></a></div>
</div>
<br />Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-551493168429430870.post-56565389393485237162019-07-18T10:01:00.000+02:002019-08-02T10:08:08.985+02:00Nadia Szagdaj "Bella Donna" - recenzja<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyMRCoWh-q1PJ1TpGk2TjLrg-j6zoODrjUSGG48OgijNX9E4DyAaU9KeTkb8tUB8oRJWD_oBDKxq5gjyuRgUqEdd723GkuoCnbzYoPitglNTXKUgHiP3WWy796EwH2ItLjo5OsdxyLmjeg/s1600/d963786.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="759" data-original-width="500" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyMRCoWh-q1PJ1TpGk2TjLrg-j6zoODrjUSGG48OgijNX9E4DyAaU9KeTkb8tUB8oRJWD_oBDKxq5gjyuRgUqEdd723GkuoCnbzYoPitglNTXKUgHiP3WWy796EwH2ItLjo5OsdxyLmjeg/s320/d963786.jpg" width="210" /></a></div>
<span style="font-size: x-large;"><b>OPIS</b></span><br />
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
Tytuł: "Bella Donna"</div>
<div style="text-align: left;">
Autor: Nadia Szagdaj</div>
<div style="text-align: left;">
Wydawnictwo: Dragon</div>
<div style="text-align: left;">
Ilość stron: 320<br />
Ocena: 4,5/5<br />
<br />
<br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Rok 1914. Podczas wernisażu wystawy znanego malarza Adolfa
Ludemanna w Breslau dochodzi do mrożącego krew w żyłach incydentu. Zamiast
najnowszego obrazu mistrza, oczom publiczności ukazuje się makabryczny widok -
pomalowane krwią płótno, do którego ktoś przymocował fragmenty ludzkiego
ciała... <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Klara Schulz, która wyjechała do nadmorskiego miasteczka
Łeba, by ukoić ból po stracie męża, odnajduje na plaży okrutnie okaleczone
zwłoki. Okazuje się, że brakujące części ciała znalazły się na obrazie w
Breslau, a ofiara to sam Ludemann. Kobieta od razu angażuje się w śledztwo.
Sprawy nie ułatwia jej niespodziewane uczucie do młodszego mężczyzny...<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;"></span></span></div>
<a name='more'></a><br />
<div class="MsoNormal">
<b style="font-size: xx-large;">RECENZJA</b></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Klara Schulz. Kobieta. Zaangażowana w śledztwo w sprawie
morderstwa. Wyjątkowo brutalnego morderstwa. Akcja powieści rozgrywa się w
Łebie na początku XXw.. Sam fakt, że w tych czasach kobieta pomaga w śledztwie jest
co najmniej nadzwyczajny. A jeżeli dodać jeszcze, że radzi sobie ze wszystkim nawet
lepiej niż mężczyzna, policjant któremu pomaga to już naprawdę jest coś. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Niedawno zaczęłam poczytywać kryminały Agathy Christie i
muszę przyznać, że zakochałam się w kryminałach w stylu retro i ogólnie w
twórczości Brytyjskiej Królowej Kryminały. Kiedy Wydawnictwo Dragon złożyło mi
propozycję przeczytania i zrecenzowania też książki Nadii Szagdaj w podobnym
klimacie bardzo się<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>ucieszyłam. Miałam
okazję już wcześniej czytać „To nie jest Amerykański film” i książka była
naprawdę niezła. Byłam bardzo ciekawa jak polska autorka poradzi sobie z retro
kryminałem. Pomyślałam wtedy, że Agatha to to nie będzie, ale może będzie się
dobrze czytać. <br />
<br />
I teraz muszę przyznać, że to było naprawdę, ale to naprawdę dobre!<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Klara wciąż jeszcze przeżywa żałobę po śmierci swojego męża.
Wyjeżdżając do Łeby aby odciąć się od przeszłości w domu zostawia ojca i dwójkę
dzieci. Podczas jednego ze spacerów wyławia z morze pozbawione niektórych elementów
ciało, jak się potem okazuje, Adolfa Ludemanna. Ofiara, znany malarz, został
zamordowany, a część jego zwłok, której brakowało wyłowionemu ciału,
przyklejona została do płótna i pokazana na wystawie na jego cześć. Razem z
młodym policjantem Jonasem Klara próbuje dowiedzieć się, czy znany i szanowany
nie tylko w Łebie malarz naprawdę jest tak miłym, usłużnym i dobrym
człowiekiem, za jakiego ma go większość mieszkańców miasteczka i kto mógłby
chcieć jego śmierci. Wspólnie odkrywają prawdziwą twarz znanego malarza, motywy
tworzenia przez niego obrazów, jego przerażającą przeszłość…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Czy uda im się wspólnie rozwiązać zagadkę morderstwa Adolfa
Ludemanna? Jak brutalna okaże się prawda o znanym malarzu? Czy to, co połączy Klarę
i Jonasa okaże się czymś trwałym? Czy ich różnice zdań w wielu kwestiach
pozwolą im stworzyć silny związek, czy jednak staną się powodem rozstania i
cierpienia?<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Od samego początku bardzo polubiłam postacie pewnej siebie i
bardzo inteligentnej Klary oraz jej trochę nieudolnego w prowadzeniu śledztwa i
zbyt dumnego by to przyznać Jonasa. Kiedy pomimo toczącego się śledztwa
pomiędzy tą dwójką rozkwitło uczucie, ja poczułam się kupiona. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Tej książce naprawdę niczego nie brakuje. Napisana jest
fajnym, prostym językiem, przez co czyta się ją płynnie i szybko. Zbrodnia była
brutalna. Cała sprawa i śledztwo mocno pogmatwane. Dojście do rozwiązania
zagadki nie było proste, a ja lubię takie kryminały. Jest to jedna z lepszych książek
polskich autorów jakie czytałam, a myślę że w tym roku nawet najlepsza. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Jest to piąta książka z serii o Klarze Schulz. Przyznam się,
że nie czytałam wcześniejszych części, nawet nie wiedziałam, że takie istnieją.
Po lekturze Bella Donny jestem przekonana, że sięgnę nie tylko po cztery
pozostałe tomy opowiadające historię kobiety-deketyw, ale również zamierzam
zagłębić się bardziej w twórczość Nadii Szagdaj, bo to naprawdę bardzo
obiecująca polska autorka. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Książkę miałam przyjemność (ogromną!) czytać tę książkę dzięki uprzejmości wydawnictwa Dragon.</span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://wydawnictwo-dragon.pl/" target="_blank"><img border="0" data-original-height="225" data-original-width="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4ASWgHmc-gEt_PCJV8_897ojt0Puyb2oELDqMWAQbDVGHQ1-VdYhlceQAKr3vqcqfV-ny25tsAkp7NIdWzdfp6nNt74vKNnfnA07_wOrVzrQ31jc_CVsgNhjMGg92z_yjeUqFXRt_C-_v/s1600/0f116-175.png" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br /></div>
</h3>
Do Bookowej Deskihttp://www.blogger.com/profile/08714993447153727780noreply@blogger.com4